- Nasz cel się nie zmienia: chcemy być na koniec roku na pierwszym miejscu, a do tego potrzebne jest sześć punktów - twierdzi Marcin Kaczmarek przed ostatnim w tym roku meczem Widzewa w Łodzi.
We wrześniu ŁKS czeka seria gier czołowymi drużynami z czołówki tabeli. W sobotę podejmie zajmującą trzecie miejsce Bytovię Bytów. Ełkaesiacy będą musieli wznieść się na wyżyny swych możliwości, bo czterej z pięciu rywali to potencjalni pretendenci do awansu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.