W połowie sezonu wakacyjnego lotnisko w Łodzi odprawiło już prawie 20 tys. pasażerów lotów czarterowych. To więcej niż zakładano. Pytamy jednak o przyszłość - w tym o bazujący w Łodzi ukraiński samolot i połączenia biznesowe. W perspektywie ma być powrót Lufthansy.
Czy lotnisko, z którego niemal nic nie lata, potrzebne jest Łodzi? Zostawię tę kwestię ekspertom. Mogę za to odpowiedzieć na pytanie: czy mnie jest potrzebne takie lotnisko?
Potwierdziły się informacje podawane przez serwis pasażer.com - o likwidacji lotów do Monachium z lotniska z Łodzi. Port, który wcześniej sprawy nie komentował, wydał oświadczenie w tej sprawie.
Port lotniczy im. Władysława Reymonta rozpoczyna współpracę z biurem podróży Neckermann. Od listopada będziemy mogli polecieć na Dominikanę. W wakacje do Bułgarii i prawdopodobnie na Wyspy Kanaryjskie.
Zaplanowany na godz. 10.15 na środę lot z łódzkiego lotniska im. Reymonta do Monachium nie dojdzie do skutku.
Lata marzeń i planowania, miesiące rozmów biznesowych i późniejszych gorączkowych przygotowań. Godzina na płycie łódzkiego lotniska, a potem - punktualnie o godz. 10 - samolot Lufthansy odleciał z powrotem do Monachium.
Na lądowanie pierwszego Bombardier CRJ-900 w barwach Lufthansy w Łodzi czekano od lat.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.