Kiedy wydawało się, że kibice Widzewa uspokoili się na dobre, to złe wieści niesie Marcin Zimoch, trener Omegi Kleszczów, z którą łodzianie grali w sobotę. Jak podkreśla, był notorycznie obrażany, a nawet został opluty!
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.