Poseł Adrian Zandberg poinformował, że Państwowa Inspekcja Pracy zareagowała na jego wniosek o kontrolę w Sii Polska, w związku ze zwolnieniem szefa nowo powstałego związku zawodowego.
Inspektor Państwowej Inspekcji Pracy z Łodzi na kontrole przyjeżdżał sam. Za brak uprzęży u dekarza czy umowy z pracownikiem nie karał. Zamiast tego prosił o pieniądze.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.