- Jak to dobrze być z powrotem w Polsce! Będziemy jeszcze w Londynie, Amsterdamie, Budapeszcie, Barcelonie. Ale to Łódź jest moim ulubionym miastem - mówił podczas czwartkowego koncertu w Monopolis Richard Bona. I żartował: - Londyn jest fajny, ale czy mają tam żurek albo pierogi? Nie mają!
2 września w łódzkim Monopolis znany multiinstrumentalista i muzyk jazzowy Richard Bona zagra wraz z pochodzącym z Kuby fortepianistą - Alfredo Rodriguezem. Richard Bona od lat tworzy projekty zakorzenione w tradycji zachodniej Afryki, łączące europejską tradycję harmoniczną i jazz.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.