- Chcemy okazać wsparcie dla ofiar rasizmu w Stanach Zjednoczonych oraz przypomnieć, że nie występuje on tylko w tym kraju - tłumaczą organizatorzy środowej pikiety w pasażu Schillera w Łodzi. Początek demonstracji po śmierci George'a Floyda zaplanowano na godz. 18.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.