- Życie w Nerze, do którego przez wiele lat spływały fabryczne ścieki, zamarło. Teraz się odradza - mówią łódzcy Zieloni. To dzięki nim Sejmik Województwa Łódzkiego zdecydował o objęciu ochroną doliny rzeki Ner.
Strażacy oraz prywatna firma wynajęta przez właściciela rurociągu usuwają skutki wielkiego wycieku ropy do wody i gleby w Rogowie. Torfowisko nasiąknęło ropą jak gąbka. Wystarczy niedopałek papierosa, by wywołać katastrofę ekologiczną.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.