- Rozporządzenia polskich władz nasuwają skojarzenia z próbami polonizowania dzieci z Ukrainy - mówi dyrektor jednego z łódzkich liceów. Wiele osób związanych z edukacją sprzeciwia się temu, jak mają wyglądać egzaminy ósmoklasisty i matury dla uczniów uchodźczych. Przepisy określają jako bezduszne i nieetyczne.
Copyright © Agora SA