- Czekamy jeszcze na wyjaśnienia Zarządu Dróg i Transportu w Łodzi, ale na 99,9 proc. złożymy zawiadomienie do prokuratury w sprawie mostu na Bałutce - mówi Jarosław Kostrzewa ze społeczności LDZ Zmotoryzowani Łodzianie. O most dopytuje też radny.
- W sprawie rejonu mostu nad rzeką Bałutką mieszkańcy interweniowali przynajmniej od 2012 roku - mówi Marcin Gołaszewski, radny Nowoczesna/KO. - W marcu tego roku poinformowali, że most jest podmyty. A co z tym zrobiło miasto?
Most przy ul. Siewnej został podmyty przez wodę, powstała wielka wyrwa w asfalcie. Uszkodzenia są tak duże, że przejazd został zamknięty.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.