Moja Mama, kiedy zobaczyła Notre Dame po raz pierwszy, nie mogła powstrzymać łez wzruszenia. Tak wielkie wrażenie zrobiły na niej ogrom murów, zaklęta w nich historia i niewyobrażalne piękno architektonicznej prostoty. Do końca życia tęskniła za Paryżem i katedrą.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.