Polskość bywa niekiedy rozumiana w sposób wykluczający, przede wszystkim jako wygodne narzędzie do wykreślania granicy między tym, co swoje i tym, co obce. Przyznanie, że awangarda stanowi część naszego dziedzictwa, musi prowadzić do podważenia tego rodzaju wyobrażeń.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.