Lotnisko w Łodzi. Zainspirowany TikTokiem mąż chciał zrobić żonie prank. Przypadkowy świadek powiadomił policję. - Dużo podróżuję samolotami, ale nie przypominam sobie, żeby jakaś sytuacja na lotnisku tak bardzo mnie zbulwersowała - komentował.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.