- Widzę dwa scenariusze, jeśli ustawa "Stop LGBT" wejdzie w życie. Albo ludzie będą udawać, że nic złego się nie dzieje, a najsłabsi wyjadą z Polski, albo to będzie nasze polskie Stonewall - uważa Ida Mickiewicz-Florczak, prezeska Fabryki Równości w Łodzi.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.