W ciągu ostatnich dwóch lat Zarząd Dróg i Transportu pozyskał z Unii Europejskiej ponad 700 mln złotych. Pieniądze te zostały wydane przede wszystkim na trasę Górna, trasę W-Z i budowę dróg wokół dworca Łódź Fabryczna.
Na oddanej niewiele ponad miesiąc temu trasie W-Z zaczęły już pękać szyny. Urzędnicy sprawdzają co jest przyczyną i czy wszystko zostało wykonane prawidłowo.
Zarząd Dróg i Transportu przygotował specjalny adres e-mail, na który można przysyłać swoje uwagi dotyczące sygnalizacji świetlnej. - Chcemy pomóc systemowi sterowania ruchem, zanim ten nauczy się naszych nawyków - tłumaczą urzędnicy.
W styczniu uruchomione mają zostać dwie strony internetowe, na których będziemy mogli sprawdzać, co dzieje się na łódzkich drogach oraz za ile dokładnie na przystanek podjedzie autobus lub tramwaj.
Łódzcy drogowcy w 2016 roku skupią się na kończeniu remontów, które zgodnie harmonogramem powinny być już wykonane. Na inwestycje mają niewiele ponad 200 mln złotych.
W tym roku Zarząd Dróg i Transportu odnowił chodniki w 90 lokalizacjach. W przyszłym roku planuje kolejne inwestycje dla pieszych.
Od 1 stycznia przestają obowiązywać wydłużone czasy biletów na przejazdy komunikacją miejską. Oznacza to, że będziemy więcej musieli płacić za podróż autobusami i tramwajami. Podwyżki wkrótce dosięgną także kierowców.
W ramach budowy obwodnicy Nowosolnej i dojazdu do autostrady A1 drogowcy chcą również przedłużyć ulicę Puszkina. Nowa trasa miałaby przejść nad Rokicińską i torami kolejowymi. Droga ma powstać w ciągu najbliższych sześciu lat.
Wprowadzenie zakazu parkowania na ulicy Narutowicza nie poprawiło zbytnio funkcjonowania komunikacji miejskiej. Kierowcy nadal blokują torowisko uniemożliwiając tramwajom sprawny przejazd.
Na pustym dziś placu w okolicy skrzyżowania Piłsudskiego i Sienkiewicza, tuż obok trasy W-Z, stanęły dwie beżowo-brązowe budy. To rozdzielnie prądu. A przecież miały tu być ozdobne drzewa i krzewy i plac zabaw. - To chyba jakieś żarty - dziwią się...
W przyszłym roku pojedziemy wreszcie autostradą A1, czyli wschodnia obwodnicą Łodzi. Niestety, miasto nie będzie do niej dobrze podłączone. Urzędnicy nie zdążyli przygotować do niej dojazdów.
W weekend uruchomiono dynamiczny system informacji pasażerskiej. Tablice wyświetlają już nie tylko rozkładowe czasy odjazdów tramwajów, ale informują za ile rzeczywiście podjadą one na przystanek.
Na ulicy Bratysławskiej - po obu stronach jezdni - namalowano pasy dla rowerzystów. W efekcie brakuje miejsca dla dwóch mijających się samochodów.
Urzędnicy poprosili o pomoc korporacje taksówkarskie w walce z korkami. Taksówkarze mają zgłaszać propozycje zmian, które mogłyby upłynnić ruch w mieście.
Trwa proces Marcina J., członka zarządu BikeU, którego firma wystartowała w przetargach na Łódzki Rower Publiczny. Zdaniem prokuratur,y jeden z dokumentów oddanych do ZDiT był sfałszowany.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.