Christopher Mandiangu miał być największym wzmocnieniem Widzewa, ale nie dość, że nie gra w podstawowym składzie, to jeszcze w ostatnich spotkaniach każde jego wejście osłabia zespół.
Co trener Moskal może zmienić? Tylko personalnie, bo wszyscy widzą, jakie umiejętności mają piłkarze beniaminka
Lepiej brzydko wygrać niż ładnie przegrać - tak można najkrócej podsumować mecz Widzewa z Legionovią. Najlepszy w łódzkim zespole był bramkarz Wojciech Pawłowski.
Widzew zagrał z Legionovią gorzej niż tydzień temu ze Stalą Rzeszów, ale zdobył cenne trzy punkty. Najlepszym zawodnikiem w łódzkim zespole był bramkarz Wojciech Pawłowski.
- Widzew wzbudza emocje nie tylko w Łodzi. Jest dreszczyk, gdy najpierw słyszy się opowieści, a później samemu coś przeżywa. Gdy wychodzi się na stadion, na którym jest 17 tys. ludzi stwarzających niesamowitą atmosferę, to jest to coś pięknego -...
Kamil Majchrzak, tenisista pochodzący z Piotrkowa, a reprezentujący AZS Łódź, zagrał w trzeciej rundzie US Open, zapewniając sobie miejsce w pierwszej setce w rankingu ATP.
Mam nadzieję, że sukces mistrzostw skłoni łódzkich decydentów do refleksji, że pieniądze wydane na sport przynoszą doskonałą promocję. Przypominam o ty, bowiem od kilku tygodni słychać o planach władz Łodzi zaprzestania dofinansowania klubów...
Komisja Ligi nałożyła sankcje na ŁKS za mecz z Legią Warszawa, ale tylko za odpalenie rac.
Trener Kazimierz Moskal przedstawia sposób na poprawę w ŁKS. Cudownej recepty nie należy się spodziewać.
W siedmiu dotychczasowych spotkaniach piłkarze Widzewa oddali 92 strzały na bramkę rywali, zdobywając 11 goli. Co jeszcze wynika z meczowych statystyk?
- Te 1562 dni traktuję jako pokutę. Karę okrutną i dotkliwą, ale - mam nadzieję - już w pełni zakończoną - napisał po swoim debiucie w Widzewie Wojciech Pawłowski.
Do przygotowującej się do sezonu drużyny PGE Skry Bełchatów dołączył kolejny zawodnik. Wciąż brakuje jednak czterech i nie wiadomo, kiedy dołączą.
- Do końca rundy jesiennej ŁKS nie planuje zmiany trenera - zapowiada Dariusz Łyżwa z zarządu klubu.
Niewiele brakowało, żeby mecz Widzewa ze Stalą Rzeszów został przerwany przez nieodpowiedzialnego kibola, który próbował wbiec na boisko.
ŁKS przegrał piąty z rzędu mecz, w którym znów nie był gorszy od rywala, Wisły Płock. Przerwa w rozgrywkach zapowiada się bardzo gorąco.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.