Strzelców Kaniowskich 34
Niewiele zajmie też ostatni park - przy Strzelców Kaniowskich 34. Teraz między kamienicami rośnie trawa. Po zmianach - tak jak wszędzie - pojawi się bardziej urozmaicona zieleń, w tym lawenda, różanecznik i tawulka.
Szymon Bujalski
- Bardzo wiele miast zrozumiało, że ilość zieleni jest kluczowa i dla satysfakcji z życia, i dla zdrowia, i dla możliwości spędzania czasu poza domem. Poszukuje się więc możliwości zlokalizowania zieleni w każdym miejscu. Nie było łatwo znaleźć je na Starym Polesiu, bo nie wszystkie tereny należą do gminy - opowiada Anna Sokołowska z Miejskiej Pracowni Urbanistycznej. Mimo to wierzy, że idea będzie kontynuowana w kolejnych latach i za pierwszymi parkami powstaną kolejne.
Na razie trzeba jednak wykonać początkowe sześć. Miasto zapisało na ten cel 1,7 mln zł, czyli o ponad milion złotych więcej niż początkowo zakładało. Bardzo pomocna w walce o dodatkowe pieniądze okazała się m.in. radna Urszula Niziołek-Janiak.
Przetargi na wykonawców mają być rozstrzygnięte do końca maju. Parki, które stanowią też rekompensatę za niezrealizowanie w terminie Ogrodów Karsiego, mają być gotowe do końca roku.
Wszystkie komentarze