Od 2011 roku na polskich drogach systematycznie wprowadzany jest tzw. elektroniczny system poboru opłat viatoll. Obecnie obejmuje on 3146 kilometrów dróg w całym kraju. Są to autostrady (1082 km), drogi ekspresowe (1255 km), ale także drogi krajowe (809 km).
rd
Za korzystanie z nich płacą przede wszystkim kierowcy jeżdżący pojazdami powyżej 3,5 tony, ale na niektórych odcinkach autostrad również kierowcy samochodów osobowych (manualnie lub za pośrednictwem urządzeń viaauto).
W ubiegłym roku za korzystanie z tych tras kierowcy zapłacili niemal 5,5 mld złotych. Pieniądze te zasiliły Krajowy Fundusz Drogowy, z którego realizowany jest między innymi rządowy program budowy dróg.
Systemu viatoll nie obejmuje odcinków zarządzanych przez prywatnych koncesjonariuszy np. Autostradę Wielkopolską, z którymi rząd rozlicza się w inny sposób.
Najbardziej dochodową trasą jest autostrada A4. W ubiegłym roku zarobiła ona 399,45 mln złotych. To o 30 mln złotych więcej niż w 2014 roku.
Systemem objęte są odcinki od granicy w Zgorzelcu do Katowic (węzeł Murckowska), następnie od węzła Balice I do węzła Rzeszów Wschód, oraz od węzła Jarosław Zachód do węzła Korczowa.
Na drugim miejsce znalazła się droga ekspresowa S8 z wynikiem 208,86 mln złotych. Przyniosła ona o 40 mln złotych więcej niż w 2014 roku. Na tej trasie płacą wyłącznie kierowcy samochodów ciężarowych (powyżej 3,5 tony) i autobusów.
Opłatami objęte są odcinki od Wrocławia (Wrocław Psie Pole) do Łodzi (węzeł Rzgów), od Piotrkowa Trybunalskiego do Radziejowic, obwodnica Warszawy (węzeł Konotopa - węzeł Powiązkowska, węzeł Modlińska - węzeł Marki), Radzymin - Wyszków, obwodnica Ostrowa Mazowieckiego, obwodnica Zambrowa, Jeżewo - Choroszcz.
Na podium znalazła się również autostrada A2 - 156,59 mln złotych. Co ciekawe, w tym przypadku zanotowano niewielką stratę. W porównaniu z 2014 rokiem zarobiono o niemal milion złotych mniej.
Systemem viatoll objęty jest odcinek od Konina do węzła Konotopa oraz od Choszczówki Dębskiej (Mińsk Mazowiecki) do węzła Kałuszyn. Kierowcy samochodów osobowych muszą płacić na fragmencie od Łodzi do Konina.
Dalszym odcinkiem A2 od Konina w kierunku zachodniej granicy zarządza prywatna spółka Autostrada Wielkopolska.
Na czwartym miejscu uplasowała się autostrada A1 - 108,53 mln zł (81,63 w 2014 roku).
Systemem viatoll objęte są odcinki: od Torunia (węzeł Czerniewice) do Łodzi, Tuszyn - Piotrków Trybunalski, węzeł Pyrzowice - Gorzycki (granice państwa).
Trasa ta w ubiegłym roku zarobiła 87,12 mln złotych i również zanotowała spadek zysków w porównaniu z 2014 roku. Wówczas zebrano z niej ponad 90 mln zł
Płatne odcinku to: tzw. południowa obwodnica Gdańska, Elbląg - Ostróda (Miłomłyn), Olsztynek - Nidzica (węzeł Rączki), obwodnica Płońska, Zakroczym (Nowy Dwór Mazowiecki ) - Czosnów, węzeł Głuchów - Kępiny, Skarżysko Kamienna - Kielce, Myślenice - Lubień.
Trasa S3 zarobiła 62,32 mln złotych (51,86 w 2014 roku). Systemem viatoll objęte są odcinki: Szczecin - Skwierzyna, Międzyrzecz - Nowa Sól.
Wśród najbardziej dochodowych dróg znalazła się również droga krajowa (nie ekspresówka ani autostrada). Tzw. stara dwójka przyniosła w minionym roku 47,65 mln zł (50,65 w 2014 r.).
Obejmuje ona niemal cały odcinek od okolic Nowego Tomyśla do Łowicza (z niewielkimi przerwami).
Trasa ta przyniosła 40,94 mln zł zysku. To blisko 2 mln złotych więcej niż w 2014 roku. System poboru opłat obejmuje odcinki Bielsko Biała - Cieszyn, Tychy - Dąbrowa Górnicza, węzeł Pyrzowice - węzeł Podwarpie.
Za korzystanie z drogi ekspresowe S6 w minionym roku wpłynęło 25,56 mln złotych (26,49 w 2014 r.). W porównaniu z innymi trasami jest to jednak dość krótka trasa łącząca Gdynię z autostradą A1 (Pruszcz Gdański).
Najbardziej dochodową dziesiątkę polskich dróg zamyka autostrada A8 z wpływami w ubiegłym roku w wysokości 24,77 mln zł. Jest to również dość krótka trasa będąca obwodnicą Wrocławia i łącząca węzeł Wrocław Południe z węzłem Wrocław Psie Pole.
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze