Na dwa mecze przed zakończeniem rozgrywek piłkarze Widzewa mocno zmniejszyli szansę na zajęcie miejsca dającego bezpośredni awans do ekstraklasy.
W siatkarkim klasyku PlusLigi PGE Skra Bełchatów pokonała Asseco Resovię, będąc drużyną zdecydowanie lepszą.
Mają wspaniałe tradycje, dużo pieniędzy, w składach aż roi się od gwiazd, tymczasem w PlusLidze zbierają cięgi od większości rywali. Mimo to hala w Rzeszowie znów była pełna, gdy gospodarze pokonali Skrę 3:1.
Trwa fatalna seria PGE Skry Bełchatów, która przegrała piąty mecz z kolei. Najgorsze, że widoków na poprawę nie widać.
Mecz dziesiątej w tabeli PGE Skry Bełchatów z ostatnią Asseco Resovią stał na bardzo wysokim poziomie. Gospodarze wygrali m.in. dzięki znakomitej grze blokiem.
Jeszcze nigdy PGE Skra Bełchatów i Asseco Resovia nie grały ze sobą, będąc tak nisko w tabeli.
Widzew wygrał czwarty mecz w tym sezonie, ale jak w większości, sam stworzył sobie kłopoty i do końca musiał drżeć o wynik.
Opinie, że drużynie PGE Skry Bełchatów brakuje charakteru, są nieprawdziwe, co potwierdził klasyk PlusLigi z Asseco Resovią
Dopiero piąty set zdecydował, że PGE Skra Bełchatów pokonała w Rzeszowie Asseco Resovię. Goście prowadzeni przez Mariusza Wlazłego kolejny raz pokazali charakter.
PGE Skra nie ma czasu na radość z pokonania wicemistrza Rosji, bo przed nią kolejny ważny mecz, klasyk PlusLigi z Asseco Resovią
PGE Skra Bełchatów awansowała do turnieju finałowego Pucharu Polski, niespodziewanie łatwo pokonując Asseco Resovię.
W meczu najbardziej utytułowanych drużyn w ostatnich dziesięciu latach w PlusLidze PGE Skra Bełchatów wyraźnie pokonała Asseco Resovię.
PGE Skra Bełchatów wygrała z Asseco Resovią Rzeszów 3:2. Był to bardzo ważny mecz, jeśli chodzi o układ w tabeli PlusLigi
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.