Na suficie grzyb, ze ścian wystają kable, w pomieszczeniu minus 10 stopni. Fałszywy ksiądz obiecywał samotnym ludziom opiekę. Zdaniem prokuratury wyłudzał od nich pieniądze, a 12 osób miał doprowadzić do śmierci.
Marek N. przez wiele lat udawał księdza, choć nigdy nie przyjął święceń. Pokazując się w koloratce, wzbudzał zaufanie. Według śledczych doprowadził do śmierci 12 podopiecznych Domu Schronienia w Zgierzu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.