W czwartek 18 kwietnia spektaklem Teatru Narodowego w Warszawie zakończył się XXX Międzynarodowy Festiwal Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych, zdominowany przez temat śmierci i umierania.
Goście Międzynarodowego Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych pojadą na "Costello" Krzysztofa Warlikowskiego. W Teatrze Muzycznym w Łodzi rozpoczyna się przegląd OFF-Północna, a Teatr Wielki zaprasza na Łódzkie Spotkania Baletowe.
Publiczność obejrzy spektakle z udziałem m.in.: Mai Komorowskiej, Adama Ferencego, Mariusza Bonaszewskiego, Jacka Poniedziałka, Jadwigi Jankowskiej-Cieślak, Anny Seniuk i Mai Ostaszewskiej. Bilety w sprzedaży od 22 lutego od godz. 13.
Wyszłam z łódzkiego Teatru Powszechnego wzruszona. Tekstem, który Krystyna Janda napisała na siedemdziesiąte urodziny, aktorka podsumowuje nie tylko karierę artystyczną, ale - po prostu - życie. Szczerze, w emocjach, z szacunkiem dla bliskich. Po spektaklu aktorka przechodziła przez foyer. Widzowie się dziwili, że jest taka drobna.
W sobotę, 4 marca - pierwszy spektakl w ramach ulubionego przez łódzką publiczność przeglądu teatralnego. "My Way" Krystyny Jandy to jeden z dwóch zaplanowanych w tej edycji Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych pokazów mistrzowskich.
W piątek 10 lutego rozpocznie się sprzedaż biletów na XXIX Międzynarodowy Festiwal Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych. W programie siedem spektakli konkursowych i dwa pokazy mistrzowskie. Pierwsze przedstawienie, "My Way" Krystyny Jandy, 4 marca.
"Wyobraź sobie, że nie ma krajów [...] Nic, dla czego warto byłoby zabić albo umrzeć. [...] Wyobraź sobie ludzi żyjących w pokoju". Najbardziej znana piosenka Johna Lennona jest pretekstem do teatralnej opowieści o konieczności zmiany myślenia u progu katastrofy. Prapremiera - w sobotę na Dużej Scenie Teatru Powszechnego.
W "1.8 M" Iwana Wyrypajewa gra m.in. Bartosz Bielenia, który mówił "Wyborczej": - Nie chcemy, żeby opowieści więzionych były wyłącznie świadectwem tragedii, ale też nadziei, oporu, przebudzenia, walki.
Już 19 marca rozpocznie się XXVIII Międzynarodowy Festiwal Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych. Wyjątkowo nie w łódzkim Teatrze Powszechnym, ale w krakowskim Teatrze Słowackiego. Przegląd otworzą głośne "Dziady".
W sobotę, "Aleją Zasłużonych" Jarosława Mikołajewskiego w reżyserii Krystyny Jandy, w Teatrze Powszechnym rozpoczyna się XXVII Międzynarodowy Festiwal Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych. W programie osiem spektakli, projekcja filmu, debata o artyście w kryzysie i wystawy.
"3SIOSTRY" Czechowa w reż. Luka Percevala, "Bieguni" Tokarczuk w interpretacji Michała Zadary i "Odyseja. Historia dla Hollywoodu" Krzysztofa Warlikowskiego - 2 października rozpoczyna się XXVII Międzynarodowy Festiwal Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych w Łodzi.
W ten weekend, w czasie XXVI Międzynarodowego Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych, publiczność obejrzy spektakle z Łodzi i z Wrocławia.
"Uważam, że teatr musi się zmieniać - mentalnie i instytucjonalnie. Bez optymizmu byłoby to niemożliwe - przecież nawet teatr, który krytykuje rzeczywistość, wynika w końcu z wiary w to, że wciąż warto mówić".
Trwa organizowany przez Teatr Powszechny XXVI Międzynarodowy Festiwal Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych. W weekend teatromani obejrzą spektakl w reż. Eweliny Marciniak, a na pytanie "Jaki widzę mój teatr?" odpowiedzą m.in. Krystian Lupa i Maciej Englert.
Owacjami na stojąco rozpoczął się w weekend XXVI Międzynarodowy Festiwal Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych. Ewa Pilawska, dyrektor artystyczna, odebrała srebrny medal Gloria Artis.
Szturmem na kasę Powszechnego teatromani potwierdzili, że sympatia do najpopularniejszego festiwalu w Łodzi nie słabnie. Autorski przegląd spektakli z całej Polski rozpoczyna się 8 lutego. Na niektóre spektakle nie ma już miejsc.
8 lutego rozpocznie się 26. Międzynarodowy Festiwal Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych. Obejrzymy spektakle Krystiana Lupy, Kornela Mundruczo, Eweliny Marciniak i Agnieszki Glińskiej.
Zakończyła się jubileuszowa edycja najpopularniejszego łódzkiego festiwalu teatralnego. Po raz 25. mieliśmy możliwość ekspresowego zorientowania się w scenicznym mainstreamie.
Nie jesteśmy gotowi na powrót naszych Żydów. O tym opowiadają we "Wracaj" Przemysław Pilarski i Anna Augustynowicz.
Jeden z najlepszych spektakli XXV Międzynarodowego Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych to pokazane w Hali Expo "Trojanki" Eurypidesa w reż. Jana Klaty (Teatr Wybrzeże w Gdańsku). Tak powinno się podawać klasykę!
- Inspiracją dla tytułu były murale Rafała Betlejewskiego "Tęsknię za tobą, Żydzie". Z tego namalowanego w OFF Piotrkowska zostało tylko "Żydzie", co oczywiście zmienia sens i znakomicie nawiązuje do wszystkich "Żydów" powypisywanych na łódzkich murach - mówi Przemysław Pilarski, autor sztuki "Wracaj". Jej prapremiera zostanie zaprezentowana w ramach Międzynarodowego Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych.
Moje tegoroczne festiwalowe odkrycie to "Pod presją" Mai Kleczewskiej (Teatr Śląski w Katowicach). Nigdy nie widziałam tak afirmatywnego ujęcia osoby nienormatywnej! Przestrzegam przed uleganiem presji wyłaniających się z programu drapieżnych wagin. Otwieranie tego spektaklu kluczem feministycznym go zubaża.
Jak w promowanym dziś koncepcie Polski jednonarodowej i jednowyznaniowej odnalazłby się niezłomny patriota, Gustaw Herling-Grudziński? To jedno z wielu pytań, jakie stawia biograficzny spektakl pokazany prapremierowo w ramach Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych.
25. Międzynarodowy Festiwal Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych otworzył "Rok z życia codziennego w Europie Środkowo-Wschodniej" Strzępki/ Demirskiego. W niedzielę widzowie obejrzeli "Dawnych mistrzów" Bernharda i Toma Luza z Berlina.
Rozpoczęła się sprzedaż biletów na XXV Międzynarodowy Festiwal Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych. Jak co roku, kasy przeżyły oblężenie. Na niektóre spektakle nie ma już miejsc.
Najbardziej popularny teatralny festiwal w Łodzi rozpocznie się 8 marca. W programie jest 10 spektakli (w tym jeden z Berlina), koncert, wystawa i panele dyskusyjne. Bilety będzie można kupować już od 12 lutego.
W piątek (1 czerwca) w ramach Międzynarodowego Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych w Teatrze Powszechnym młodzież obejrzy "Henriettę Lacks". W czwartek (7 czerwca) premiera spektaklu "Siedemnaście". O teatrze dla dzieci i nastolatków opowiada Ewa Pilawska, dyrektor.
"Wesele" Jana Klaty, Krystyna Janda i Borys Szyc to zwycięzcy plebiscytu publiczności XXIV Międzynarodowego Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych. Wyjątkowo spójnej edycji, pokazującej, że w teatrze jest bezpieczniej niż w polskiej rzeczywistości AD 2018.
W piątek i sobotę (16 - 17 marca) na małej scenie Teatru Powszechnego odbędzie się prapremiera spektaklu "Hannah Arendt: Ucieczka". To festiwalowa koprodukcja Powszechnego z Komuną Warszawa. O przedstawieniu opowiada Grzegorz Laszuk, reżyser.
W Łodzi festiwale myli się z impresariatem. Niektórzy myślą: przyjadą goście z Warszawy, bilety będą bezpłatne, Łódź będzie mieć dobry PR. Nie tak się tworzy teatr - mówi Ewa Pilawska, szefowa Teatru Powszechnego i dyrektor artystyczny Międzynarodowego Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych
Karolina Gruszka, Andrzej Seweryn, Maciej Stuhr, Krystyna Janda. Dzięki Ewie Pilawskiej do Łodzi zjedzie plejada gwiazd.
5 marca rozpoczyna się XXIV Międzynarodowy Festiwal Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych. Publiczność obejrzy spektakle m.in. Krystiana Lupy, Jana Klaty, Moniki Strzępki i Iwana Wyrypajewa.
W Teatrze Powszechnym trwa XVIII Międzynarodowy Festiwal Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych. W siedmiu spektaklach pokazywanych w Łodzi można zobaczyć m.in. Karolinę Gruszkę, Krzysztofa Globisza i Jana Peszka.
Anna Polony i Jerzy Trela zwyciężyli w plebiscycie na najlepszych aktorów XVII Międzynarodowego Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.