Frankowicze nie odpuszczają Getin Noble Bankowi. W ciągu miesiąca od ogłoszenia upadłości tego banku do syndyka wpłynęło 27 tys. zgłoszeń od wierzycieli, a za zdecydowaną większością kryją się osoby, które zaciągnęły kredyty w tej walucie.
- Codziennie zgłasza się do mnie przynajmniej kilkoro frankowiczów Getin Noble Banku, którzy szukają pomocy w związku z upadłością banku - mówi radca prawny Konrad Maciej Wilijewicz z Kancelarii Wilijewicz i Partnerzy w Łodzi. - Czasu jest coraz mniej.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.