Piotrowi Stokowcowi w roli trenera ŁKS idzie jak po grudzie, ale w meczu ze Śląskiem Wrocław łodzianom zabrakło dosłownie sekundy, aby zdobyć pierwszy punkt na wyjeździe w sezonie.
Seria meczów Widzewa Łódź bez porażki została przerwana przez Śląsk Wrocław, którego trenerem jest Jacek Magiera, przed laty zawodnik drużyny z al. Piłsudskiego.
Nie ma tematu zatrudnienia w Widzewie Jacka Magiery - oficjalnie zapewnia klub z al. Piłsudskiego.
Najlepsze polskie kluby, a także kilka zagranicznych chcą Jana Sobocińskiego. W ŁKS twierdzą jednak, że reprezentant młodzieżówki nie jest na sprzedaż.
Tak jak się spodziewano, rywalem Polski w walce o ćwierćfinał mistrzostw świata do lat 20 będą Włochy, a mecz zostanie rozegrany w niedzielę w Gdyni.
- Nie chcemy liczyć na innych, ale sami zapewnić sobie awans - deklaruje Jacek Magiera, selekcjoner reprezentacji Polski, przed meczem z Senegalem kończącym fazę grupową mistrzostw świata do lat 20.
Jeśli Polska chce mieć szansę na wyjście z grupy mistrzostw świata U-20, musi pokonać Tahiti, najbardziej egzotycznego z uczestników turnieju, i to najlepiej różnicą kilku goli. Tylko czy Polaków na to stać? Magiera uważa, że tak.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
