Działaczka PiS Janina Goss do niedawna zasiadała w radach nadzorczych spółek PGE oraz BOŚ. Łącząc te stanowiska, przyjaciółka Jarosława Kaczyńskiego wymykała się prawu - pisaliśmy w "Wyborczej". W jaki więc sposób uzyskała zgodę? Dotarliśmy do opinii Rady ds. Spółek w KPRM.
Posłowie Koalicji Obywatelskiej Krzysztof Piątkowski i Robert Kropiwnicki mają w najbliższym czasie przeprowadzić kontrolę poselską w KPRM. Zbadają oskarżenia o mobbing, których adresatem był minister Włodzimierz Tomaszewski, oraz to, jak Kancelaria Premiera wydaje pieniądze z rezerwy ogólnej budżetu państwa.
W obliczu braku odpowiedzi na pytania dziennikarskie w sprawie łączenia przez Janinę Goss funkcji w radach nadzorczych PGE i BOŚ do Kancelarii Premiera trafił wniosek o odpowiedź w trybie dostępu do informacji publicznej.
Minister Włodzimierz Tomaszewski wyznaczył sobie misję: stworzyć program energetyczny dla samorządów. Realizuje ją w taki sposób, że podwładni oskarżają go mobbing. Ich obawy budzą też eksperci, których Tomaszewski sprowadza do KPRM.
Po tekście "Wyborczej" o ponownym powołaniu Janiny Goss do rad nadzorczych PGE i BOŚ interpelację do premiera skierował poseł Krzysztof Piątkowski. I pyta, czy to jednostkowy przypadek.
Jako następcę Michała Cieślaka, który podał się do dymisji po aferze na poczcie w Pacanowie, na stanowisko ministra ds. samorządu Partia Republikańska zarekomendowała Włodzimierza Tomaszewskiego. To z jej rekomendacji do rządu trafił Cieślak.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.