Pisarka i poetka, ale też historyczka sztuki, malarka i autorka instalacji - Ewa Kuryluk, artystka totalna, to dziewiąta laureatka łódzkiej Nagrody Literackiej im. Juliana Tuwima.
Statuetka Zofii Lisiewicz i 50 tys. zł trafią w tym roku do zwycięzcy na Scenie Monopolis, nie w Teatrze Nowym. Finałowa gala - już 18 grudnia.
Zdominowana przez pisarki Literacka Nagroda im. Tuwima trafia w tym roku do mężczyzny. Statuetkę i czek na 50 tys. zł dostał Wojciech Nowicki - fotograficzny eseista, krytyk kulinarny, a przede wszystkim znakomity pisarz.
- Wybraliśmy pisarzy wrażliwych społecznie. W tym roku nikt nie ma wątpliwości, że literatura zaangażowana jest potrzebna - mówi Michał Nogaś, jeden z jurorów Nagrody im. Tuwima.
- Była od zawsze blisko ludzi. Najbliżej jak tylko się da - mówił Michał Nogaś o laureatce tegorocznej Literackiej Nagrody im. Tuwima. Podczas gali w Teatrze Nowym Małgorzacie Szejnert wręczono 50 tys. zł i zaprojektowaną przez Zofię Lisiewicz statuetkę.
W niedzielę po raz szósty w Łodzi przyznano Nagrodę Literacką im. Juliana Tuwima. Tegoroczną laureatką została pisarka i felietonistka Izabela Morska (dawniej Filipiak).
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.