Polskie władze - zarówno finansowo, jak i symbolicznie - po raz kolejny od 1968 roku uniemożliwiły wystawienie "Dziadów".
Brązowy żakiet i suknię, w której Szymborska odbierała Nagrodę Nobla w 1996 roku, zaprojektowała Anna Skórska, wtedy dyrektorka kreatywna łódzkiego Domu Mody "Telimena". Dla Tokarczuk zjawiskową kreację nawiązującą do strojów sufrażystek wymyśliła Gosia Baczyńska.
"Sobie" to tytuł nowego muralu, który powstał na bocznej ścianie budynku przy ulicy Ogrodowej 4 w Łodzi.
Coraz częściej uważa się, iż kreatywność można wyćwiczyć, wytrenować, można się jej nauczyć - pisze prof. Jarosław Płuciennik z Uniwersytetu Łódzkiego.
Znani polscy pisarze zaapelowali do Hanny Zdanowskiej o powstrzymanie pomysłu łączenia łódzkich domów kultury w Łodzi oraz przeprowadzenie rzetelnych konsultacji społecznych. Do protestu przyłączają się kolejni artyści.
Olga Tokarczuk, laureatka Nagrody Nobla w dziedzinie literatury za rok 2018, napisała list do przewodniczącego łódzkiej rady miejskiej. Dziękuje za gratulacje i pisze, że ma nadzieje na spotkanie w Łodzi.
Hanna Gill-Piątek, posłanka z Łodzi, spytała Ministerstwo Edukacji, kiedy książki Olgi Tokarczuk znajdą się w spisie lektur szkolnych, jakie to będą tytuły i kto o tym zdecyduje. - Jest jedno opowiadanie - odpowiada MEN.
Łódzka posłanka zwróciła się do ministra edukacji narodowej, by wprowadzić do kanonu szkolnych lektur książki noblistki Olgi Tokarczuk.
We wtorek 10 grudnia w Sztokholmie Olga Tokarczuk odbierze Nagrodę Nobla. W tym czasie w Teatrze Nowym w Łodzi odbędzie się czytanie dzieł pisarki.
- Była od zawsze blisko ludzi. Najbliżej jak tylko się da - mówił Michał Nogaś o laureatce tegorocznej Literackiej Nagrody im. Tuwima. Podczas gali w Teatrze Nowym Małgorzacie Szejnert wręczono 50 tys. zł i zaprojektowaną przez Zofię Lisiewicz statuetkę.
Skoro literacki Nobel, to i kilka słów o czytaniu wypadałoby rzec. Zwłaszcza że wszelkie sondaże są tu równie zatrważające, jak te polityczne. Choć - co ciekawe - wprost proporcjonalne jedne do drugich.
Przez niespełna dobę od ogłoszenia, że Olga Tokarczuk dostała Nobla, w sieci Empik w kraju sprzedano 12 tysięcy książek jej autorstwa. - Poproszę coś noblistki. Wszystko jedno, co - sprzedawczyni z łódzkiego Empiku już nie liczy, ile razy słyszała to zdanie.
Wicepremier i minister kultury Piotr Gliński przyznawał, że nie dokończył żadnej książki Olgi Tokarczuk. Po informacji o tym, że Tokarczuk dostała Nobla, zobowiązał się zaległości nadrobić. Pytanie, czy zdąży przed wyborami.
Pisarka była gościem Wydziału Filologicznego. W pierwszym z trzech planowanych wykładów opowiadała o narratorze. Na spotkanie z laureatką nagrody Nike przyszły tłumy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.