Kopalnia piasku położona na terenie, którego właścicielem jest Kościół, i w bezpośrednim sąsiedztwie zespołu przyrodniczo-krajobrazowego Uroczysko Porszewice; działa pomimo trwających od półtora roku protestów mieszkańców, aktywistów i naukowców. Mieszkańcy twierdzą, że kuria znacznie zaniżyła oficjalną liczbę wyciętych drzew. I donoszą o tym śledczym.
Wójt Porszewic wydał zgodę na działanie kościelnej kopalni piasku bez sprawdzenia, jaki wpływ będzie miała na środowisko. Sąd Administracyjny w Łodzi wstrzymał jego decyzję. Właścicielem terenu jest Archidiecezja Łódzka.
Łódzka kuria. Kilkadziesiąt osób protestowało przeciwko wydaniu koncesji na wydobycie piasku dla Kościoła na terenie Uroczyska Porszewice. Według aktywistów decyzja została przyznana z naruszeniem prawa, a działania Kościoła zagrażają przyrodzie.
Kopalnia piasku w sąsiedztwie Uroczyska Porszewice należąca do Archidiecezji Łódzkiej już działa. - Nasze wołania odbiły się o ścianę. Troski o ten kawałek ziemi, jego bogactwo przyrodnicze i historyczne, nie podziela ani jej wójt, ani łódzka kuria - mówią protestujący mieszkańcy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.