Jak odzyskać nawet 2 tys. zł za pogrzeb? Wystarczy złożyć pozew przeciw gospodarzowi cmentarza. - Żadna sprawa nie skończyła się w sądzie. Łódzka kuria idzie na ugodę - mówi prawnik.
Na razie wiadomo, że kuria nie chce cmentarza powiększać. A urzędnicy poprzestali na obietnicach tworzenia nowej nekropolii.
Tymochowicz twierdzi, że duchowny miał mu wyznać, iż jest ateistą. Łódzka kuria stanowczo zaprzecza i pisze o prowokacji: "Kard. Grzegorz Ryś nie zna osobiście pana Piotra Tymochowicza".
Już ośmiu żałobników z Brzezin odzyskało większą część pieniędzy za pogrzeb bliskich. Walka z cmentarną drożyzną trwa.
Cmentarna drożyzna. Już cztery osoby wygrały z łódzką kurią i otrzymały potężne zwroty pieniędzy za pogrzeb. Do adwokatów przychodzą kolejni żałobnicy. - Jeden proponował, że sam wykopie grób, bo 2 tys. zł za tę usługę to mocna przesada - mówi adwokat.
Kopalnia piasku położona na terenie, którego właścicielem jest Kościół, i w bezpośrednim sąsiedztwie zespołu przyrodniczo-krajobrazowego Uroczysko Porszewice; działa pomimo trwających od półtora roku protestów mieszkańców, aktywistów i naukowców. Mieszkańcy twierdzą, że kuria znacznie zaniżyła oficjalną liczbę wyciętych drzew. I donoszą o tym śledczym.
Brzeziny. - Kuria pokazała swoje prawdziwe oblicze: zależy jej na pieniądzach za pogrzeb, nie na ludziach - mówi mieszkaniec miejscowości, który walczy z Kościołem o to, aby cmentarz obniżył ceny pochówków.
Burmistrz Krośniewic Katarzyna Erdman z PiS tłumaczy, że nie powiedziała mieszkańcom i radnym o przejęciu przez Kościół 51 proc. gminnej spółki, bo prosiła ją o to kuria. Negocjacje z duchownymi prowadziła od początku swojej kadencji. Dziwnym trafem właśnie od tego momentu spółka zaczęła popadać w ruinę. Sprawę bada prokuratura.
Łódzka kuria. Kilkadziesiąt osób protestowało przeciwko wydaniu koncesji na wydobycie piasku dla Kościoła na terenie Uroczyska Porszewice. Według aktywistów decyzja została przyznana z naruszeniem prawa, a działania Kościoła zagrażają przyrodzie.
Kościół. Archidiecezja łódzka ma 51 proc. udziałów Zakładu Usług Komunalnych w Krośniewicach. Mieszkańcy oraz radni miejscy o wszystkim dowiedzieli się po fakcie. Sprawę zbada łowicka prokuratura.
- Alarmowaliśmy media, księży, a nawet papieża. Nie pomogło. Mam nadzieję, że sąd pomoże. I że ludzie nie będą musieli się zadłużać, żeby pochować na naszym cmentarzu bliskich - mówi Sławomir Pawlik, który jako pierwszy mówił o cmentarnej drożyźnie.
"WYGRALIŚMY!" - napisał na swoim Facebooku rzecznik łódzkiej kurii po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów parlamentarnych. Twierdzi, że to nic zdrożnego, bo nie mówi tego z ambony. Czy jednak wierni mogą mieć wątpliwości?
Opłaty cmentarne na cmentarzu w Brzezinach mieszkańcy nazywają cmentarnym haraczem. Napisali list do arcybiskupa i dostali odpowiedź. - Zarzucono nam kłamstwo. Jesteśmy oburzeni - mówi jeden z autorów pierwszego listu do arcybiskupa Grzegorza Rysia. Mieszkańcy wysyłają drugi list
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.