Znalezisko jest od niedawna depozytem Muzeum Archeologicznego i Etnograficznego w Łodzi. - Dla miasta dokumentującego swoją historię ten zbiór ma olbrzymią wartość - mówi dyrektor muzeum.
Z okazji Europejskich Dni Archeologii Muzeum Archeologiczne i Etnograficzne w Łodzi organizuje w Grodzisku w Tumie pod Łęczycą I Festiwal Historyczny. W programie rekonstrukcje bitew, warsztaty rzemiosła historycznego, średniowieczny pokaz mody i koncerty muzyki dawnej.
Dobiega końca pierwszy etap badań archeologicznych prowadzonych na Starym Rynku w Łodzi. Znalezione tam artefakty są badane w Instytucie Archeologii UŁ - w wyjątkowym na skalę Polski laboratorium.
Kiedy w lokalu na Jaracza zapadła się podłoga, okazało się, że są tam tajemnicze tunele. Według jednej teorii miały się tam znajdować urządzenia grzewcze. Według drugiej - robotnicy planowali zamach na fabrykanta, więc ten, aby się zabezpieczyć, kazał zbudować drogę ucieczki.
W trakcie budowy nowego pasażu w centrum Łodzi zostały odkryte pochówki z pierwszego cmentarza przy ul. Ogrodowej. - Na początku odsłonił się stosunkowo dobrze zachowany grób kobiety, pochowanej w bursztynowej kolii - mówi archeolog, dr Anna Nierychlewska.
Cmentarzyska sprzed tysięcy lat, urna wojownika z czasów rzymskich, zasypani w okopach żołnierze carscy, masowe groby przedstawicieli łódzkiej inteligencji zabitych przez Niemców w czasie II wojny. Budowa S14 pokazała, że historia okolic Łodzi to nie tylko XIX wiek.
Poszli po ziemię do ogródka, ale coś zaskrzypiało pod łopatą. Może to część łańcucha dla krowy? Może okucie starej skrzyni? - To znalezisko niezwykłe - mówi tymczasem kustosz z łódzkiego muzeum.
Grupa Harjis jest dla tych, którzy uważają, że trzeba wyjść z biblioteki, żeby móc mówić o prawdziwej archeologii. Jej członkowie do swojej pasji podchodzą w sposób naukowy. Co nie znaczy, że nudny.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)