Wstrząsający film na YouTube. Znany historyk mówi o ciemnej stronie fabrykanckiej Łodzi. Ojcowie założyciele zabili życie w łódzkich rzekach. To dlatego trzeba było je zamknąć w kanałach.
Błażej Ciarkowski, architekt i historyk sztuki, napisał dla W.A.B. fabularyzowaną biografię "Łódź. Ziemia wymyślona". Po śladach "króla bawełny" Karola Scheiblera chodzi w niej sprzedający poczucie bezpieczeństwa Janusz Baranowski, którego Westa jako pierwsza ubezpieczyła Polaków na wypadek zarażenia AIDS, a w rejony Ślepego Maksa zapędza się odziany w skórę Gruby Irek, kłaniający się jedynie Pruszkowowi.
Teraz na warsztat bierze pordzewiałe liczydło, czapkę uczniowską i pęknięty na pół ryngraf. Świadkowie czasu czekają na odnowienie.
Po upadku powstania warszawskiego Henryk Gołębiowski jedzie w bydlęcym wagonie do obozu jenieckiego. W Grodzisku pisze do narzeczonej kartkę i wyrzuca ją przez okno. Liścik trafił do adresatki. Po wojnie spotkali się w Łodzi.
Komunikacja miejska w Łodzi obchodzi w tym roku swoje 125-lecie. Pomimo zamknięcia licznych tras kilka zabytkowych i współczesnych tramwajów przejedzie w najbliższą niedzielę ulicami Łodzi. Towarzyszyć im będą także historyczne autobusy.
- Można powiedzieć, że Arthur Greiser był idealnym typem zbrodniarza nazistowskiego, zdolnego iść po trupach i nie cofnąć się przed niczym, by realizować założony plan - mówi Dieter Schenk, współautor nowej książki wydanej przez Uniwersytet Łódzki.
- PRL miał różne fazy - mówił Adam Michnik, redaktor naczelny "Gazety Wyborczej". - Momentem zwrotnym dla ludzi mojej formacji i mojej generacji był nie grudzień 1970, tylko 1968 rok.
Ciekawą propozycją na nadchodzący weekend jest parada autobusów. Żeby zobaczyć, jak historia miesza się z nowoczesnością, wystarczy przyjść na dworzec Łódź Fabryczna.
Jeden z nauczycieli postanowił zaprzestać codziennego golenia, by zamaskować zapadłe z głodu policzki. Tak wyglądała przedwojenna łódzka szkoła.
"Ładna kolonia mieszkaniowa na Polesiu Konstantynowskim wieczorem zamienia się w zbiornik cuchnących gazów, w obfitych ilościach roztaczanych przez ciągnący ulicą Srebrzyńską szereg beczkowozów asenizacyjnych, które po drodze z dziur rozlewają swą ohydną zawartość - wydzieliny całego 600-tysięcznego miasta" - pisał w 1932 r. łódzki felietonista.
W Muzeum Miasta Łodzi do niedzieli, 6 sierpnia, prezentowany jest dokument wydany 25 czerwca 1433 roku przez króla Władysława Jagiełłę. Ile mamy czasu, aby go obejrzeć?
Julian Klapsatel, facet który zrobił samodzielnie bombę i wysadził w powietrze willę fabrykanta Juliusza Kunitzera, był z zawodu ''pucerem przy gręplach''. O łódzkich "cynglach rewolucji" mówi Wojciech Lada, autor książki ''Polscy terroryści''.
U rodziny z Gwatemali Eduardo Halfon miał polskiego dziadka. Mieszkał w Łodzi, na parterze budynku na rogu ulic Żeromskiego i 1 Maja, numer szesnaście. Rozgrywał partyjkę szachów z przyjaciółmi i dziewczyną, gdy złapało ich gestapo.
Podróże. Rowerzyści z Łodzi ruszyli w trasę liczącą w sumie 15 tys. km. To wyprawa śladami armii gen. Andersa. - Cała trasa to nie tylko rowerowa podróż. Ważny jest także aspekt historyczny - mówi uczestniczka wyprawy.
Łódzcy robotnicy, którzy w maju 1892 r.wzniecili pierwszy w Królestwie Polskim strajk powszechny, to najbardziej zapomniana karta lokalnej historii.
- Wprowadzenie historii i teraźniejszości to manipulacja polityczna, której głównym celem jest zabranie lekcji wiedzy o społeczeństwie. Bo WOS daje wiedzę, jak kontrolować władzę, jakie ma się prawa jako człowiek i obywatel - mówi nauczycielka historii i WOS-u z łódzkich liceów.
- HiT, czyli historia i teraźniejszość. Ale po angielsku "hit" to "cios, uderzenie" i w tym zakresie mogę się zgodzić z ministrem edukacji Przemysławem Czarnkiem. Znając dotychczasową destrukcyjną działalność ministra Przemysława Czarnka, wchodzi w grę kafar albo kula wyburzeniowa - mówi łódzki nauczyciel historii.
Cztery pokolenia Rubachów zapisały piękne karty patriotycznych, oświatowych i kulturotwórczych działań w regionie łódzkim, zwłaszcza w Pabianicach i w Łodzi. Oto historia tej rodziny.
Najlepiej zachowane były szczątki kobiety złożonej w trumnie na wznak z prawą ręką ułożoną na piersiach i lewą na brzuchu. Przy zmarłej leżała bursztynowa kolia. Co się stanie z przemiotami znalezionym w XIX-wiecznych grobach?
Kiedy 47 lat temu Amerykanie bombardowali port w Wietnamie, bomby spadły również na polski statek. Zginęło czterech marynarzy. Najmłodszy członek załogi, Andrzej Kulesza z Łodzi, przeżył. Teraz żąda zadośćuczynienia.
Cmentarzyska sprzed tysięcy lat, urna wojownika z czasów rzymskich, zasypani w okopach żołnierze carscy, masowe groby przedstawicieli łódzkiej inteligencji zabitych przez Niemców w czasie II wojny. Budowa S14 pokazała, że historia okolic Łodzi to nie tylko XIX wiek.
W mieście pierwszomajowe zdarzenia wywołały ogromne wrażenie. Patrole policji z bagnetami obchodziły ulice przez cały dzień. W kawiarniach opowiadano tysiące plotek i fałszywych relacji. Zwłaszcza że już w nocy przed 1 maja policja dokonała licznych rewizji i aresztowań.
Była koordynatorka ONR w Piotrkowie Trybunalskim uważa, że społeczeństwo dzieli się na ludzi i półludzi, a w demokracji kryją się utajone struktury systemu komunistycznego. Okazuje się, że z takimi poglądami można pracować w Instytucie Pamięci Narodowej.
ReFotografie Stefana Brajtera można oglądać za pomocą aplikacji oraz na nowej stronie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
