Już po raz ósmy drużyna gwiazd sportu i estrady, zaprozona przez Marcina Gortata, zagrała w koszykówkę z reprezentacją Wojska Polskiego. Po dogrywce lepsi byli żołnierze. W Atlas Arenie zaprezentowali się m.in. siatkarze Mariusz Wlazły i Bartosz Kurek, lekkoatleta Paweł Fajdek, tenisistka Agnieszka Radwańska, a także gwiazdy estradyL Agnieszka Włodarczyk, Michał Koterski czy Szymon Majewski. Wcześniej uczestnicy przejechali na wojskowych pojazdach po Placu Wolności i Piotrkowskiej.
Tak udane dla Polski mistrzostwa świata siatkarzy, to nie tylko emocjonujące mecze, zwycięstwa i porażki. Turniej miał też swoją drugą stronę, niewidoczną w telewizji. Mieliśmy to szczęście, że wśród bohaterów byli trzej siatkarze PGE Skry Bełchatów: Grzegorz Łomacz, Artur Szalpuk i Jakub Kochanowski (zdjęcie na okładce), których będziemy mogli oglądać i dopingować w PlusLidze.
Kibice PGE Skry Bełchatów będą mogli oglądać w swojej drużynie aż trzech mistrzów świata. Dwóch z nich to nowi siatkarze w klubie, jedni z najmłodszych w polskiej reprezentacji.
Myślałem, że nigdy to nie nastąpi, ale czas płynie nieubłaganie. Mam nadzieję, że będzie mi dane występować zagrać w kadrze jeszcze parę meczów i parę sezonów - mówi Bartosz Kurek, najbardziej doświadczony zawodnik reprezentacji siatkarzy.
W PGE Skrze Bełchatów zapewniają, że Bartosz Kurek będzie grał jako atakujący. To oznacza, że na tej pozycji ma dwóch najlepszych polskich zawodników.
Rezygnując z gry w lidze japońskiej Bartosz Kurek podjął decyzję dziwną. Bo jak w dzisiejszym świecie, gdzie wszystko przelicza się na pieniądze, zrozumieć rezygnację z kilkuset tysięcy euro.
Potwierdziły się nasze informacje, że po rezygnacji z gry w japońskim Hiroszima JT Thunders Bartosz Kurek trafi do PGE Skry Bełchatów.
Pogłoski o transferze reprezentanta Polski potwierdziły się: Bartosz Kurek podpisał kontrakt z PGE Skrą Bełchatów
Drażen Luburić, atakujący PGE Skry Bełchatów, po dwóch miesiącach odchodzi z klubu. Kandydatów do jego zastąpienia jest kilku, ale jedno nazwisko szokuje...
- Jesteśmy jak jeden organizm. Cały czas idziemy do przodu, dążymy do zwycięstwa, obojętnie kto jest po drugiej stronie siatki - mówi będący w fenomenalnej formie Bartosz Kurek. Relacja na żywo w Sport.pl od godz. 16.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.