Gdyby nie uważność i determinacja dwóch 15-letnich chłopców, mogłoby dojść do kolejnej tragedii na drodze. Pijany kierowca chciał odjechać spod sklepu swoją toyotą. Nie odjechał. Sprawę prowadzi policja.
Pijany kierowca zatrzymany i oddany w ręce policji przez innego kierującego.
Policjanci zatrzymali 54-latka, który mając prawie 2,5 promila alkoholu, prowadził autobus.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.