- Rezolucja uświadamia, że działania Polski są nie tylko nieakceptowane na arenie międzynarodowej, ale też szkodzą obywatelkom i obywatelom. A to oni za dwa lata w wyborach parlamentarnych będą rozliczać polityków - zaznacza mec. Anna Szczepaniak po podjęciu przez Parlament Europejski rezolucji, która zaznacza, że aborcja jest podstawowym prawem kobiety.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.