Jakub Hubert walczy o sekundniki na kilku skrzyżowaniach dróg w Łodzi. Nie poddał się, gdy miejscy urzędnicy odrzucili jego projekt. I wygląda na to, że jednak się da. - Chodzi przecież o bezpieczeństwo mieszkańców - mówi łodzianin.
Już niebawem w Łodzi będzie można jeździć po rondzie inż. Zygmunta Patera i odpocząć przy skwerze, którego patronką została Emilie Benes-Brzezinski. Tak zdecydowali łódzcy radni podczas środowej (11 października) sesji.
Tym razem bez opóźnień na drogach w Łodzi. Nowe rondo na Stokach miało zostać ukończone przed wrześniem i tak się stało. Właśnie trwają odbiory tej inwestycji.
Na jednej ze ścian fabryki przy ul. Źródłowej 47, tuż przy rondzie Solidarności, pojawił się napis "Rondo straconego czasu". Łodzianie, jeśli mogą, omijają to miejsce, bo wiedzą, że spędzą tu w korkach wiele cennych minut.
Drogi w Łodzi. W związku z budową ronda na skrzyżowaniu ul. Pomorskiej z Edwarda kierowców i pasażerów MPK Łódź czekają spore zmiany. Prace zaczynają się od wtorku, 17 stycznia.
Wykonawca chce przeszło 22,1 mln zł. Łódzki oddział GDDKiA zamierzał przeznaczyć nieco ponad 13,5 mln zł. Przyszłość przebudowy skrzyżowania w Dobrej pod Łodzią nie napawa optymizmem.
Maciej K., pijany kierowca suzuki, który uderzył w rondo i przeleciał na teren pobliskiej parafii, dostał już wyrok. Jak informują przedstawiciele sądu, dobrowolnie poddał się karze.
Zerwanie linii trakcyjnej na rondzie Solidarności sparaliżowało pół miasta. Przewód uszkodził pięć aut w tym ciężarówkę i autobus. - To cud, że nikomu nic się nie stało - mówią zgodnie eksperci
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
