Chociaż łodzianka Renata Nowak miała bilet na przejazd komunikacją miejską MPK Łódź, to kontroler ukarał ją mandatem. Poszła do sądu. I wygrała.
Gdy kontroler poprosił Renatę Nowak o pokazanie biletu, ta mu go pokazała. Mimo to została ukarana mandatem. Łodzianka pozwała MPK do sądu. - Nie pozwolę, by traktowano mnie jak oszustkę - mówi.
Specjalne kamery zamontowano przy czterech ulicach w Łodzi. W ten sposób Główny Inspektorat Transportu Drogowego poszerza system monitoringu przejazdu na czerwonym świetle.
Gdy powstawała, miała osiem samochodów i 25 motocykli, dziś łapie piratów drogowych przy użyciu nowoczesnych kamer i dronów. Sprawdziliśmy, gdzie najłatwiej natrafić na patrol drogówki w Łodzi i okolicach.
Troska o bezpieczeństwo na drogach czy raczej o budżet państwa? Niezależnie od opinii na temat nowego taryfikatora mandatów kierowcy powinni czym prędzej zmienić złe nawyki drogowe.
- Od początku roku do 10 lipca policja zatrzymała na drogach województwa łódzkiego 2283 pijanych kierowców - informuje asp. sztab. Marzanna Boratyńska z KWP w Łodzi. Oczywiście do ideału nadal daleko, ale to znacznie lepszy wynik niż w ostatnich latach.
Nowelizacja Kodeksu drogowego zakłada podwyżkę maksymalnego mandatu do 5 tys. zł oraz grzywny za wykroczenie - do 30 tys. zł. Rzecznik praw obywatelskich uważa, że władza może to wykorzystywać do walki z protestami.
Łódzka policja. Krzysztof Balcer, szef policyjnych związkowców z woj. łódzkiego, o widmie protestu w służbach mundurowych: Te rozmowy mogłyby się toczyć w normalnym trybie. Dopiero jak pojawia się realne widmo protestu, strona rządowa dochodzi do wniosku, że trzeba coś postanowić.
Bezpieczeństwo na drogach w Łodzi. Rząd przygotowuje drastyczne zaostrzenie kar dla kierowców. Mandaty za przekroczenie prędkości wynosić mają kilka tysięcy złotych. Czy grubszy kij na łódzkich piratów drogowych jest potrzebny? Ze statystyk wynika na pewno, że na drogach w Łodzi musi się dużo zmienić.
- Ustawodawca zobaczył, że ludzie protestują w trakcie pandemii i nie obawiają się mandatów, postanowił zagrać obywatelom na nosie - uważa mecenas Zbigniew Bakalarczyk. Łodzianie szykują się do protestu przeciwko zmianom, które uniemożliwią odmówienie przyjęcia mandatu.
Policjanci mówią, że proponowane zmiany w Kodeksie wykroczeń to lek na krnąbrnych obywateli, którzy mandatu odmawiają dla zasady.
"Popieram protest policjantów. Jeżdżę bezpiecznie". Taką błękitno-białą naklejkę będą mogli dostać od czwartku (16 sierpnia) łodzianie od policjantów ruchu drogowego i prewencji.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.