"Powiat nie może zabronić ostrej krytyki własnego stanowiska" - stwierdził Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim. To jedna ze spraw, którą obserwowały szczególnie środowiska LGBT, choć przedmiotem była wolność słowa w ogóle.
Komisja Europejska skierowała do marszałka województwa łódzkiego Grzegorza Schreibera pismo informujące, że region straci milionowe dotacje z UE, jeżeli sejmik nie wycofa się z uchwały dyskryminującej osoby LGBT. W przypadku województwa łódzkiego jest to tzw. Samorządowa Karta Praw Rodzin.
- To samorząd jest tamą przeciwko nienawiści i wszelkim przejawom nietolerancji - mówił Marcin Gołaszewski, przewodniczący Rady Miejskiej w Łodzi, podczas posiedzenia kongresu władz lokalnych Rady Europy, zanim ten podjął rezolucję w sprawie polskich uchwał "anty-LGBT".
Przyjechali do Łowicza, żeby ośmieszyć tamtejszą uchwałę anty-LGBT i sprowokować mieszkańców do myślenia. Prosili ich o podpisanie petycji, aby na terenie powiatu zakazać sprzedaży serków "homo". - Pierwsze godziny były dla nas traumatyczne. Kogo nie spytaliśmy, wszyscy podpisywali - mówią Jakub i Dawid.
W Łódzkiem siedem powiatów i sejmik wojewódzki - podobnie jak wiele innych samorządów w Polsce - podpisało w przeszłości uchwały, które zaliczyły je do grona "stref wolnych od LGBT". Unia Europejska po wielu miesiącach odpowie na to swoją rezolucją.
Zbigniew Ziobro dał ćmierć miliona złotych gminie Tuchów, której pieniędzy odmówiła UE, uznając, że tamtejszy samorząd dyskryminuje osoby LGBT+. Następny będzie Wieluń? Taką nadzieję ma burmistrz - Paweł Okrasa.
Zbigniew Ziobro przekazał 250 tys. zł gminie, która nie dostała unijnych pieniędzy, przez to, że ogłosiła się "strefą wolną od LGBT". "To są także pieniądze osób LGBT+. Ale im państwo nie pomoże, ich nie ochroni. Żyjemy w kraju, w którym za tęczową flagę dostaje się wpier... " - mówi Ida Mickiewicz-Florczak, prezeska łódzkiej Fabryki Równości.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)