Prokuratura Okręgowa w Słupsku umorzyła śledztwo w sprawie synoptyków, którzy 11 sierpnia 2017 roku nie podwyższyli stopnia zagrożenia meteorologicznego. Tego dnia w wyniku wichury w Szuszku zginęły dwie harcerki.
Po ponad dwóch latach śledztwa Prokuratura Okręgowa w Słupsku skierowała do sądu akt oskarżenia. Chodzi o tragedię w Suszku, w której zginęły dwie nastoletnie harcerki z Łodzi
Kolejny synoptyk usłyszał zarzuty po tragedii w Suszku. Grozi mu kara do dwóch lat więzienia.
Według śledczych synoptycy nie podwyższyli ostrzeżenia metrologicznego i nie dopełnili obowiązków służbowych. Czy tragedii w Suszku można było uniknąć?
Dwa lata temu, podczas nawałnicy w Suszku zginęły dwie harcerki z Łodzi. Prokuratura postawiła właśnie kolejne zarzuty w tej sprawie.
Małgorzata w nocy z piątku na sobotę śpi dobrze. Nad ranem śni jej się syn. Po śniadaniu przegląda internet i czyta, że na Pomorzu szalała burza, a na obozie w Suszku zginęły dwie osoby. - Telefonu nie odbierał. Drużynowy też nie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
