W poniedziałek przez kilka miejscowości w woj. łódzkim przeszły gwałtowne nawałnice i burze. Wiele ulic i domów znalazło się pod wodą.
Czwartkowe burze poważnie dały się we znaki mieszkańcom Łodzi i okolic. Skutki były usuwane przez całą noc, a IMGW wydało kolejne ostrzeżenie meteorologiczne. Lokalnie można spodziewać się gradu.
Zalana ul. Drewnowska i al. Włókniarzy, woda w piwnicach Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki. Straż pożarna usuwała skutki burzy w Łodzi.
Burza przeszła przez zachodnią część województwa łódzkiego w środę wieczorem, 17 sierpnia. Żywioł najmocniej uderzył w powiat sieradzki. Tam trąba powietrzna uszkodziła kilkanaście dachów. Na czwartek zapowiadane są silne opady i grad.
Burza przeszła w nocy ze środy na czwartek, z 12 na 13 lipca, przez cztery powiaty województwa łódzkiego. Również w godzinach porannych spływały zgłoszenia o skutkach nawałnic. Silny wiatr zrywał linie energetyczne i uszkadzał dachy.
Burza przeszła przez część województwa łódzkiego w środę, 21 czerwca, wieczorem. Najmocniej żywioł uderzył w gminę Błaszki (powiat sieradzki), gdzie silny wiatr zerwał dachy z ośmiu budynków gospodarczych.
W Łódzkiem burza w sobotę, 23 lipca, najgwałtowniej dała się we znaki mieszkańcom powiatu kutnowskiego. Jak odnotowują internauci, przez miejscowość Kurów-Wieś przeszedł downburst, czyli powodujący szkody "silny prąd zstępujący w chmurze burzowej".
W poniedziałek od godziny 8 do 20 w Łodzi należy spodziewać się burz. Ostrzeżenie meteorologiczne w tej sprawie wydał Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW).
Pogoda w Łodzi. Ostatni dzień czerwca skończy się upałem i burzami. IMGW wydał ostrzeżenie dla Łodzi i powiatu łódzkiego.
Do godz. 23 we wtorek, 7 czerwca nad woj. łódzkim możemy spodziewać się burz połączonych z silnymi opadami deszczu oraz gradu. "Zalecana jest ostrożność" - apelują synoptycy IMGW.
Z piątku na sobotę, a także w sobotę (21 maja) możliwe burze z gradem i silny wiatr na terenie całego województwa łódzkiego. IMGW wydał alert pogodowy.
Dwa miesiące temu grób Katarzyny Kobro i jej córki, zlokalizowany na cmentarzu na Dołach w Łodzi, zniszczyła burza. Wiemy, dlaczego naprawa pomnika do tej pory nie została przeprowadzona, ale też na ile są wyceniane konieczne prace.
Jak podaje IMGW, w poniedziałek 26 lipca w województwie łódzkim mogą wystąpić burze z gradem. Prawdopodobieństwo tej prognozy wynosi 85 proc.
Pabianice. Europejski Park Rzeźby A&A przy Grota Roweckiego ucierpiał w czasie gwałtownej burzy, która przeszła niedawno przez Łódzkie. Wiatr wyrywał i łamał drzewa. Trzy rzeźby zostały mocno uszkodzone.
Ubiegłotygodniowa burza nad Łodzią spowodowała potężne zniszczenia. Ucierpiał też cmentarz na Dołach, który - ze względów bezpieczeństwa - był przez kilka dni zamknięty.
Katarzyna Kobro jest pochowana w prawosławnej części cmentarza na Dołach. W czasie ostatniej burzy, która przeszła przez Łódź przed tygodniem, pomnik został roztrzaskany. Na grób upadło wyrwane z korzeniami drzewo.
Ostatnia burza pozostawiła po sobie ślad: powalone drzewa zarówno te stare, jak i niedawno posadzone przez UMŁ. Mieszkańcy zadają sobie pytanie: czy prace były źle wykonane?
Groźna burza pozbawiła prądu ponad 20 tys. łodzian. Kilka dni później nie ma go wciąż ponad 3 tys. rodzin. - Zgłaszaliśmy to do PGE kilkakrotnie, ale ciągle nie wiadomo, kiedy naprawią awarię - mówią czytelnicy. Jednocześnie UMŁ podsumował skutki burzy. Straty są milionowe.
Niedawny armagedon w czasie burzy to efekt braku pielęgnacji ulicznych drzew, której nie prowadzi się zbyt często w naszym mieście. Gdyby takie prace były realizowane w sposób cykliczny, wówczas nie doszłoby do takich sytuacji.
Sztab kryzysowy, który zebrał się w UMŁ w piątek rano, podsumowuje straty i działania, które podjęły służby po ostatniej nawałnicy. Bilans mówi, że burza wywołała wiele szkód.
Burza mocno uderzyła w Łódzkie. Nawet zrywała dachy.
Burza, która przeszła przez Łódź w czwartek wieczorem i w nocy z czwartku na piątek, wyrządziła poważne szkody również na łódzkich cmentarzach.
Tak, burze były zawsze. Ale jest i będzie ich coraz więcej i będą przynosić coraz większe straty. Bo im większe globalne ocieplenie, tym większa zmiana klimatu i tym więcej zjawisk ekstremalnych. Ekstremalne zjawiska pogodowe co roku kosztują Polskę 0,4 PKB.
W nocy z 14 na 15 lipca przez Łódź przeszła burza z gwałtownym wiatrem. Krajobraz po burzy to wiele połamanych albo wyrwanych z korzeniami drzew. Braki w dostawach prądu. Obecnie trwa sprzątanie i szacowanie strat.
Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego informuje, że burze, które przeszły nad woj. łódzkim w nocy z 14 na 15 lipca, wyrządziły największe szkody w Łodzi. Straż pożarna ma setki interwencji za sobą. Tyle samo jeszcze nie rozpoczętych.
Ponad 1800 razy interweniowali strażacy po środowych i nocnych burzach w regionie łódzkim.
Pogoda w regionie nie rozpieszcza. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) wydał ostrzeżenia hydrologiczne i meteorologiczne na wtorek 18 maja. Dotyczące również powiatów w województwie łódzkim, w tym Łodzi.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał w poniedziałek (17 maja) ostrzeżenie dla niemal całego województwa łódzkiego. Nadciąga burza z możliwymi opadami gradu.
Meteorolodzy ostrzegali: niedziela w Łódzkiem będzie bardzo burzliwa. Prognozy się sprawdziły.
- Eksperci podkreślają, że najważniejsze jest zatrzymanie wody tam, gdzie spada, czyli w krajobrazie. Dlatego betonowanie miast to bardzo duży błąd - przekonuje Elżbieta Urbaniak, która współtworzyła pierwsze ogrody deszczowe w Polsce.
Nawałnica przeszła we wtorkowy wieczór nad Łódzkiem. Pozbawiła prądu 15 tysięcy mieszkańców i uszkodziła kilkadziesiąt budynków.
Gwałtowne burze, nawet z gradem, mogą w piątek, 17 lipca, występować w ośmiu województwach. Opadów możemy spodziewać się także w Łódzkiem.
Krajobraz po burzy w Aleksandrowie Łódzkim. W zabytkowym parku miejskim wiatr wyrwał dwa potężne drzewa z korzeniami. Jedno spadło na plac zabaw. Dosłownie chwilę po tym, jak uciekli z niego dorośli z dziećmi.
Wieczorem w piątek, 10 lipca przez Łódzkie przeszła gwałtowna burza. Największe szkody wyrządziła w gminie Zduńska Wola oraz w powiecie zgierskim. W Aleksandrowie Łódzkim nawałnica łamała drzewa w parku.
Meteorolodzy ostrzegają przed burzami i silnym wiatrem. Miejscami może spaść grad.
W wyniku pogorszenia się pogody w województwie łódzkim w piątkowe popołudnie w wielu miejscach interweniować musiała straż pożarna. Uszkodzone zostały m.in. dachy domów. Tymczasem IMGW ostrzega przed burzami z gradem.
Ulewny deszcz i podtopienie w czasie burzy miały być powodem tego, że niektóre taśmociągi transportujące węgiel do elektrowni Bełchatów przestały czasowo działać.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał w środę (24 czerwca) ostrzeżenie dla Łodzi. Mieszkańcy powinni się przygotować na burze, silne deszcze i podmuchy wiatru.
Burz z gradem oraz silnych porywów wiatru można spodziewać się szczególnie we wtorek po południu i w środę.
Efekt niedzielnej burzy z 21 czerwca to 45 zgłoszeń do straży pożarnej w województwie łódzkim. W samej Łodzi było spokojnie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.