Inwestor Piotrkowska Point uważa, że on i Piotr Misztal wypracowali konsensus. Ale ten drugi, inwestor Golden Tower, twierdzi, że projekt, jaki jemu pokazano nie jest tym, na który zgodziła się Rada Miejska w Łodzi. Niespodziewanie do gry włączył się też trzeci inwestor - z planem budowy wieżowca na osiedlu Manhattan.
- Głosujecie za czymś, czego ma nie być - przestrzegał łódzkich radnych Piotr Misztal. Michał Styś, stojący na czele OPG Plaza SA, nie zgadza się z tymi słowami łódzkiego biznesmena.
Specjalna Strefa Sztuki, wiszący most nad skrzyżowaniem marszałków, 200-metrowy wieżowiec w rejonie Nowego Centrum Łodzi. Przez lata roztaczano wizje wielu inwestycji, które miały zmienić oblicze Łodzi - lub przynajmniej jej niektórych dzielnic. W przypadku części z nich zmieniała się co najwyżej koncepcja, o innych zapomniano - a na jeszcze inne ciągle czekamy, choć nie wiadomo, czy okażą się tym, co zapowiadano.
W środę, 22 grudnia, Rada Miejska w Łodzi rozpatrzy projekt uchwały zezwalającej na budowę 74-metrowego wieżowca przy skrzyżowaniu ul. Piotrkowskiej i al. Piłsudskiego. Chodzi o wieżowiec Piotra Misztala, który ma powstać w trybie "lex deweloper".
Łódzki biznesmen Piotr Misztal chce zbudować przy ul. Piotrkowskiej wieżowiec w trybie lex deweloper. Tymczasem sprawa wciąż nie trafiła do rady miejskiej, a UMŁ zgłosił się do inwestora po "dodatkowe wyjaśnienia". Czy zastój wynika z przyczyn formalnych, czy dla inwestycji zaciągnięto polityczny hamulec?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.