33-letnii mężczyzna odpowie za dokonanie zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. Łódzka prokuratura wysłała już do sądu akt oskarżenia.
Według śledczych ofiara była przez kilka godzin regularnie bita kijem, łańcuchem i pięściami. Sprawcy mieli po niej skakać, a po wszystkim zmyli krew z mebli, ścian, pieca, spalili pałkę, telefon i dokumenty zamordowanego, ukryli łańcuch i pili dalej. Zapadł wyrok w sprawie zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem w Ozorkowie.
Po ponad miesiącu śledztwa policja zatrzymała 30-letniego właściciela psa, który został znaleziony powieszony na ogrodzeniu za pomocą smyczy. Mężczyźnie postawiono zarzut zabójstwa zwierzęcia ze szczególnym okrucieństwem.
Jacek K. ma 38 lat. Niski, szczupły, nerwowy. Mówi szybko, dużo gestykuluje. Przez lata pracował jako fryzjer. Ma troje dzieci. W 2015 przyszła bezdomność.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)