Trwa pierwsza dyskusja Pracowni Miast w Łodzi.
Policjanci z VIII komisariatu w Łodzi poszukują dwóch mężczyzn, którzy w niedzielę około godz. 14.20 przy ul. Dąbrowskiego 216 ukradli rower górski.
Mąż już może jechać do wód, żona wciąż czeka na skierowanie. - Przecież jesteśmy starzy i musimy sobie pomagać - mówi pani Helena.
Mężczyzna miał 0,4 promila alkoholu. Ambulans odholowano na policyjny parking.
Najpierw tworzyli obraz miasta idealnego dla młodych. Później konfrontowali tę wizję z obliczem Łodzi. I szukali odpowiedzi na pytanie, co zrobić, by młodzi przyjeżdżali tu na studia, a po nich zostawali.
Po co komu dzielnicowy? O czym właściciel kamienicy ma rozmawiać z architektem? O co chodzi z pozornym słuchaniem mieszkańców? I w końcu: "Dlaczego my wciąż rozmawiamy o biedzie, do cholery? Pomówmy po prostu o zwykłych mieszkańcach"
W Łodzi prawdopodobnie nigdy nie doczekamy się metra, ale nie znaczy to, że nie powinniśmy stawiać na inne rodzaje transportu szynowego - pisze czytelnik "Wyborczej"
- Ludziom trzeba mówić konkretnie, szybko i głośno. Urzędnicy tego nie potrafią - tłumaczył Tomasz Piotrowski z Biura Prezydenta Łodzi.
W środę mandat za szybką jazdę będzie można dostać na Bałutach i Górnej.
Na budowanym przystanku trasy W-Z zamontowano sporą część kolorowego zadaszenia. Prace potrwają jeszcze około miesiąca.
Mężczyzna, który wpadł pod tramwaj na rogu ul. Piotrkowskiej i Radwańskiej, z ogólnymi obrażeniami został zabrany przez pogotowie do szpitala im. Kopernika.
Prokurator domaga się roku więzienia w zawieszeniu na trzy lata dla Romana B., który 14 września 2012 r. zlecił rozbiórkę zajezdni tramwajowej przy ul. Dąbrowskiego, która była wpisana do ewidencji zabytków. Oskarżony miałby też zapłacić 5 tys. zł...
Sztafeta złożona z 26 łódzkich strażników przez osiem dni przebiegła blisko 1800 km.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.