Tradycją Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy jest światełko do nieba. To finał wieńczący zbiórkę pieniędzy.
53-latek chciał przejść przez ulicę poza zebrą. Niestety, zginął na miejscu
"Zbyszko usłyszał tętent końskich kopyt. Obejrzał się, a to była Jagienka". O tym co ją śmieszy opowiada Małgorzata Tomaszewska, dyr. Szkoły Podstawowej z Oddziałami Integracyjnymi nr 111
Miejska Pracownia Urbanistyczna otrzymała nagrodę im. Jerzego Regulskiego, przyznawaną za wybitne osiągnięcia w kreowaniu ładu przestrzennego miast. Program Zielone Polesie zwyciężył w kategorii "idea".
Po najsłabszym meczu w tym sezonie PGE Skra Bełchatów przegrała z Aluronem Virtu Zawiercie, beniaminkiem PlusLigi
Łodzianie jak zwykle nie zawiedli i chętnie wzięli udział w Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy.
W filiżance jakościowa kawa z polskich palarni, a nad głową zeppelin dymiący białymi obłokami. Takie wrażenia czekają na odwiedzających nową kawiarnię w podwórku Piotrkowskiej 217.
Chłopiec z ciężkimi obrażeniami ciała trafił do specjalistycznego szpitala, po tym, jak został dotkliwie pogryziony przez błąkającego się psa
Strach puścić dziecko do szkoły - martwią się mieszkańcy ulic Warzywnej i Kujawskiej. Na podwójnym zakręcie jest wąsko i niebezpiecznie. Nie ma chodnika, a samochody pędzą jak szalone.
Wprawdzie od ubiegłego piątku znowu, dzięki decyzji Rady Miejskiej, obowiązuje dotychczasowa nazwa placu Zwycięstwa, ale radość jest połowiczna, bo co będzie, jeśli wojewoda nie opublikuje uchwały, tym samym unieważniając ją?
Jarosław Piechota, łódzki towerrunner, czyli biegacz po schodach, pomoże Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy. W dniu finału przez dziesięć godzin będzie wchodził na Orion Business Tower.
- Ciągłość świadczeń zdrowotnych nie jest zagrożona - zapewniają w Urzędzie Wojewódzkim. - Potężny problem zacznie się w lutym - odpowiadają rezydenci. I tłumaczą, że dyrektorzy szpitali nie alarmują tylko dlatego, że się boją
W poniedziałek na boiskach Łodzianki piłkarze Widzewa rozpoczną przygotowania do rundy wiosennej. Trenerzy będą testować kilku zawodników.
Uczniowie II Liceum Ogólnokształcącego bawili się na studniówce w Centrum Konferencyjno-Bankietowe przy ul. Lodowej w Łodzi.
Jeszcze na sali porodowej lekarz informował mnie, że dziecko może nie przeżyć. A potem zawieźli mnie do niego do sali. Wszędzie były serduszka.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.