- Jeśli w przyszłości do pierwszej drużyny trafi trzech piłkarzy z mojego zespołu, to uznam, że wygraliśmy ligę - mówi Andrzej Kretek, trener Widzewa w Młodej Ekstraklasie
Z piłkarzami PGE GKS-u trenuje Roy Bakal. Wciąż nie ma decyzji, czy zostanie piłkarzem tej drużyny.
Andrej Sidorenkow i Merab Gigauri rozpoczęli treningi w drużynie z al. Piłsudskiego. Pierwszy to lewy obrońca, którego w klubie szukali od bardzo dawna. - Fakt, że gra w reprezentacji i regularnie występował w lidze duńskiej, oznacza, że nie jest to...
Po raz pierwszy w tym sezonie piłkarze ŁKS-u są faworytami meczu. W pierwszej rundzie Pucharu Polski zmierzą się w środę na wyjeździe z Termalicą Nieciecza. Początek meczu o godz. 17.
Koszykarze z al. Unii rozpoczęli przygotowania do pierwszego od 30 lat sezonu w ekstraklasie. Na pierwszych zajęciach trener Piotr Zych na pełną kadrę liczyć jednak nie może.
Trzy koszykarki ze Stanów Zjednoczonych dołączyły do ŁKS-u Siemens. Widzew stawia na zawodniczkę z Polski.
- Mam zniszczone kolano. Tak naprawdę od półtora roku zawodowo nie kopnąłem piłki. Długo dojrzewałem do tej decyzji. Nie było łatwo, ale w końcu ją podjąłem - mówi Jacek Krzynówek.
Na dzisiejszych zajęciach Widzewa pojawił się nowy zawodnik. To 27-letni reprezentant Estonii Andrej Sidorenkow, który w drużynie z al. Piłudskiego przymierzany jest na lewą stronę obrony
Po ponad trzech miesiącach przerwy siatkarze z Bełchatowa wracają we wtorek do wspólnych zajęć. Na razie w mocno okrojonym składzie.
W pierwszym meczu nowego sezonu Artiom Rudnew wbił w Bełchatowie trzy gole ŁKS-owi. Wczoraj powtórzył ten wyczyn, ale tym razem Łotysz znokautował PGE GKS
Jednemu było za gorąco, inny spacerował po boisku, a kolejny nie mógł trafić w bramkę. Byli jednak i w Widzewie tacy, których za występ przeciwko Podbeskidziu można pochwalić. Zwłaszcza Nika Dzalamidze.
Gdy przed rozpoczęciem spotkania wyszedłem na rozgrzewkę, zobaczyłem, że atmosfera jest wręcz niesamowita. Coś jak piłkarska Liga Mistrzów - opowiada o wygranym finale Pucharu Polski Tomasz Stępień, kopacz Budowlanych
Teraz nic nam nie wychodzi, ale w końcu musi nastąpić przełom. Ja wciąż wierzę w zespół, bo stać go na dużo więcej - mówi trener Dariusz Bratkowski. Po kolejnej porażce ŁKS-u wierzy mu jednak coraz mniej osób
Radosław Mroczkowski zapowiedział, że w przyszłym tygodniu do jego drużyny powinni dołączyć nowi zawodnicy
- Gdy mój menedżer powiedział mi o możliwości gry w Widzewie, uznałem, że to dobry pomysł i warto spróbować. Nie spodobało mi się tylko, gdy trafiłem do drużyny Młodej Ekstraklasy - opowiada Princewill Okachi, nowy napastnik drużyny z al....
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
