- Gdy przychodziłem do Widzewa, bardzo zależało mi na tym, by drużyna grała tak, by kibice znów ją pokochali - mówi trener Janusz Niedźwiedź. Bez wątpienia się udało.
"ŁKS Łódź" - taki napis znajdzie się w centralnym punkcie trybuny wschodniej stadionu przy al. Unii. Na obiekcie będzie 18029 miejsc siedzących.
Dwa gole Pirulo zapewniły piłkarzom ŁKS-u wygraną w Legnicy. Hiszpan w meczu z Miedzią potrzebował zaledwie 180 sekund, aby odebrać rywalom nadzieję na korzystny wynik.
Trochę to trwało - Widzew długo kruszył mur przed bramką GKS-u Katowice, ale w końcu poszło - mur runął. I posypały się piękne gole.
Piłkarze ŁKS-u w sobotę zagrają na wyjeździe z Miedzią Legnica, która przed 8. kolejką zajmowała trzecie miejsce w I lidze.
23 października na stadionie Widzewa rozegrane zostaną derby Łodzi. Gospodarze są gotowi wpuścić kibiców ŁKS na stadion. Wiele zależy jednak od kibiców Widzewa.
W latach 90. ubiegłego wieku pojedynki Widzewa z GKS Katowice niemal zawsze dostarczały wielkich emocji. Teraz może być podobnie. Będzie pełny stadion, kibice obu drużyn i mecz przy światłach jupiterów. Do tego obie drużyny koniecznie chcą wygrać.
Miałem zamiar oddać karnet, bo targały mną wtedy wielkie emocje. Ale będę nadal przychodził na mecze, bo ŁKS mam w sercu - mówi Grzegorz Krysiak, były mistrz Polski z 1998 roku.
Kiedy byłem tutaj po raz ostatni kibice Widzewa przywitali mnie tak, że byłem w szoku - mówi Marek Koniarek przed piątkowym meczem Widzewa z GKS Katowice. Koniarek z sukcesami grał w obu klubach.
W niedzielę ŁKS dał się rozbić w Łodzi Resovii - przegrał aż 0:3. - To cud, że tak nisko - twierdzi klubowa legenda Marek Dziuba.
Widzew zremisował w Opolu. Co prawda łódzkim piłkarzom nie udało się strzelić gola, ale w meczu z Odrą również nie stracili.
Piłkarze ŁKS nie wykorzystali szansy, aby na dobre zadomowić się w czołówce tabeli. Doznali kompromitującej porażki z Resovią, która do tej pory wygrała jeden mecz w sezonie.
Efektowne ściganie zwycięskiej ekipy "Kangurów" zdominowało czwartą edycję Meczu Narodów na łódzkim torze. Polacy na drugim miejscu.
ŁKS to faworyt spotkania 7 kolejki I ligi z Resovią Rzeszów. Oby dla łodzian nie był to jednak przysłowiowy mecz-pułapka.
W Opolu zaczął się właśnie festiwal polskiej piosenki. My czekamy na koncert Widzewa. W niedzielę o godz. 18 mecz z Odrą.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.