Tu zawsze były rozróby, ale był też jakiś honor? A dzisiaj? Jedną piątą znajomych zabiły alkohol i narkotyki.
Żeby zadzwonić, stoją w kolejce, dowody zgrywają na prywatne nośniki, artykuły biurowe kupują za własne pieniądze. Łódzcy policjanci mówią, że brakuje im wszystkiego.
Po odzyskaniu niepodległości Polacy nie cieszyliby się nią długo, gdyby nie Cud nad Wisłą. "Cudu" jednak też może by nie było, gdyby nie pewien łodzianin - do niedawna nieco zapomniany.
Mieszkam w niewielkiej odległości od ścisłego centrum Łodzi. Jednak czuję się jak mieszkaniec przedmieść, który stoi w korkach, żeby odwieźć dziecko do szkoły czy dojechać do pracy. Albo maszeruje 800 metrów do najbliższego przystanku komunikacji...
Większość łodzian kojarzy to miejsce z Klubem Garnizonowym, który istniał tu od 1961 roku. Dancingi, wieczorki, kino "Oka", księgarnia wojskowa. Pamiętacie? Tuwima 34. Dom Ludowy.
Remonty ulic wymagają tego, że musimy poświęcić więcej czasu na dojazdy. Zawsze apeluję do tych, którzy nie muszą w pracy używać samochodu, aby zastanowili się nad wyborem komunikacji publicznej
Kiedy akcja ubierania pomników, pomniczków i figurek w koszulki z napisem (nieśmiesznym!) KONSTYTUCJA, jest klasyfikowana jako znieważenie Misia Uszatka, to pora, władzo, zmykać. Bo przez kraj przeszedł gromki, groźny śmiech Narodu. I może przestać...
Wiemy wszystko, jesteśmy wszędzie.
Wiele ubogich dzieci nie ma swojego tornistra, a rodziców często nie stać, żeby skompletować szkolną wyprawkę. Możemy wspólnie temu zaradzić. Podarujmy dzieciom Tornister Pełen Uśmiechów!
Mówi, że nie pamięta, jak brała w kuchni nóż i wkładała pistolet gazowy za pasek. Jak wyszła z domu i znalazła się przy kościele. Jak wybiła szybę, raniła dziecko, zabijała Karolinę. Pamięta tylko, że cała wieś była przeciwko niej.
Jakich tu cudów nie będzie! Na tle "dwójki" ma padać śnieg. "Szóstka" ma być przeszklona. Na "dwunastce" położą lustra. A "dziesiątka"? Ją wielki remont ominie.
Cztery windy, z których żadna nie prowadzi na peron, i podnośnik, z którego nie ma jak skorzystać. A wszystko jest nowiutkie i ponoć przystosowane dla osób na wózkach.
Słucham "Radia Łódź", czytam "Wyborczą". Gdyby nie to, nie wiedziałbym, czym jest EC1, tak jak nie wiedzą moi znajomi. Uważają, że do Łodzi nie warto jechać - pisze do nas Czytelnik z Wieruszowa.
Nie mam już sił, by się cieszyć z nowego stadionu, bo od kilku tygodni co dzień jestem na budowie, aby dopilnować, żeby jak najszybciej otrzymać wszystkie pozwolenia
Węzeł w Jeżowie jest potrzebny ze względu na dojazd z północy i wschodu Polski do kopalni i elektrowni Bełchatów - pisze nasz Czytelnik.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)