Ciekawe dane z MPO w Łodzi: spadła liczba produkowanych śmieci, za to rośnie ilość odpadów, które są poddane recyklingowi. Mimo to nadal sporo jest w tym zakresie do zrobienia.
- Apelujemy do łodzian, by sprzęty, tzw. gabaryty albo gruz, który został po remoncie, przywieźć do PSZOK-u - mówi Michał Olejniczak, radny z Łodzi. A kolejny radny, Tomasz Kacprzak, dodaje, że starych mebli nie trzeba wywozić do lasu.
- Kiedyś na śmieci trafiały całe opakowania wędlin, nieotwarte paczki mięsa, duże ilości warzyw czy owoców. Teraz w sortowni są tylko resztki - mówi Tomasz Kacprzak MPO Łódź. Kryzys gospodarczy i wszechobecna drożyzna sprawiły, że łodzianie zaczęli mniej kupować.
Po podpisaniu umowy z Polską Grupą Górniczą w Katowicach jesteśmy w stanie z dnia na dzień przywieźć węgiel do Łodzi - zapewnia Jan Zbroński, prezes MPO Łódź. Na razie go nie ma.
Po podpisaniu przez prezydenta Andrzeja Dudę ustawy o dystrybucji węgla przez samorządy, w Łodzi węgiel może rozprowadzać Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania (MPO). Na razie toczą się na ten temat dyskusje, ale słyszymy, że to realny scenariusz.
W hali magazynowej Punktu Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych doszło we wtorek (21 sierpnia) do wybuchu. Pirotechnicy sprawdzili miejsce. Nie było tam ładunków wybuchowych.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.