- Bez planu zagospodarowania przestrzennego prawdopodobna będzie presja budowlana prowadząca do nieodwracalnej degradacji walorów tego obszaru - zaznacza Magdalena Talar-Wiśniewska, dyrektorka Miejskiej Pracowni Urbanistycznej w Łodzi.
Po mieszkańcach Wzniesień Łódzkich kolejne osiedle protestuje w sprawie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Łodzianie boją się utraty boiska, placu zabaw, parkingu i lasku. UMŁ kategorycznie temu zaprzecza. Z analizy dokumentów wynika, że prawda jest po środku, a u podłoża problemów leży brak odpowiedniej komunikacji urzędu z zaniepokojonymi mieszkańcami.
UMŁ. Magdalena Wiśniewska została tymczasową dyrektorką Miejskiej Pracowni Urbanistycznej w Łodzi. Poprzednia dyrekcja podała się do dymisji, której nieoficjalnym powodem był konflikt z nowym wiceprezydentem.
UMŁ. Dyrekcja Miejskiej Pracowni Urbanistycznej, którą ceniła nawet opozycja, złożyła wypowiedzenie. "Wyborcza" ustaliła nieoficjalnie, że powodem jest narastający konflikt z wiceprezydentem Adamem Pustelnikiem i zbyt duża przychylność dla inwestorów.
Najwięksi inwestorzy w Nowym Centrum Łodzi chcą, by magistrat pozwolił im na zmiany w projektach. - Nie możemy zachowywać się sztywno - odpowiadają władze miasta. I części z nich chcą pójść na rękę.
Dzięki wartemu 1 mld zł programowi rewitalizacji Łódź przejdzie metamorfozę. A dzięki projektowi Miejskiej Pracowni Urbanistycznej będziemy mogli zobaczyć, jak wielką. Także z tej perspektywy, która dla spacerujących jest niedostępna.
Gdzie potrzeba więcej zieleni? Jak powinna wyglądać komunikacja miejska? W jakich miejscach utworzyć nowe przestrzenie publiczne? O to wszystko mieszkańców wschodniej części Śródmieścia w najbliższych dniach będą pytać urzędnicy. Pierwsze warsztaty w ramach wielkiego programu Ogrody Sukiennicze już w poniedziałek.
Tereny na wschód od Piotrkowskiej, gdzie rodziła się potęga XIX-wiecznej Łodzi, są dziś mocno zapomniane. Magistrat chce to zmienić. I razem z łodzianami rozpoczyna pracę nad wielkim programem Ogrodów Sukienniczych. Pierwszy spacer jeszcze w piątek.
Przez najbliższe trzy dni studenci z całej Polski będą pracować nad zaprojektowaniem ciekawych przestrzeni publicznych w okolicach Górniaka i dawnej fabryki Geyera. Efekty ich pracy poznamy w piątek (27 kwietnia).
Zielony Rynek z drzewami, placem z fontanną i handlem przeniesionym do hali obok, ulice przerobione na bulwary, a wewnątrz kwartałów - domy jednorodzinne. Tak ma wyglądać Stare Polesie po wielkiej metamorfozie.
Blisko 450 hektarów - to powierzchnia Łodzi, jaką pokrywają przyjęte na czwartkowej sesji plany miejscowe. Dzięki nim rewitalizacja Śródmieścia będzie łatwiejsza, a zagrożone zabudową ważne obszary miasta zostały ochronione.
Czym jest studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego? I dlaczego tak ważne jest, aby łodzianie zgłaszali do niego uwagi jeszcze przed uchwaleniem dokumentu przez Radę Miejską? Tłumaczymy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.