- Wolę mieć procentowo słabszy wynik i być w koalicji rządzącej, niż mieć taki jak cztery lata temu i być w opozycji - mówi poseł Tomasz Trela, współprzewodniczący Nowej Lewicy w woj. łódzkim. Tymczasem z partii po wyborach odeszło już 11 działaczy.
Wybory 2023. W tej koalicji pęknięć raczej być nie powinno. Jako kandydatów na wysokich miejscach Lewica w woj. łódzkim wystawia zarówno przedstawicieli SLD, Razem, jak innych środowisk z nimi współpracujących.
W trzech okręgach województwa łódzkiego Nowa Lewica wystawi na pierwszych miejscach obecne posłanki i posła. Na listach znajdziemy też nazwiska radnych Rady Miejskiej w Łodzi.
"Mój pociąg opóźniony 159 minut. Witamy w Polsce" - napisała na Twitterze posłanka z regionu łódzkiego Paulina Matysiak. PKP Intercity odpowiedziało jej już po kilku minutach.
Reakcje po naszej publikacji o "wędrującej" nauczycielce SOS-W w Sieradzu. Poselskie interwencje, propozycja mediacji i... rzekoma petycja przeciwko Zuzannie Kuran.
Według wyliczeń strajkujących pracowników MOPS spełnienie ich postulatów kosztowałoby 6 mln zł. Jeśli strajk będzie trwać, koszty wizerunkowe mogą być dużo wyższe.
Wybory parlamentarne 2019. Po czterech latach nieobecności lewica wróciła do Sejmu. - Teraz wracamy. A za cztery lata będziemy mieli 22 albo 32 procent - przekonuje Tomasz Trela, lider SLD w regionie łódzkim.
Potwierdziły się ustalenia "Wyborczej" - listy lewicy do Sejmu w regionie łódzkim otworzą Tomasz Trela, Paulina Matysiak i Anita Sowińska.
Copyright © Agora SA