- Oskarżeni o plagiat naukowcy z Uniwersytetu Łódzkiego pracują w rządowych instytucjach. - Na temat standardów etycznych obecnej władzy mam wyrobione dość jednoznaczne zdanie i takie sytuacje jak ta, niestety, nie są dla mnie żadnym zaskoczeniem - komentuje dr hab. Katarzyna de Lazari-Radek, filozofka i etyczka.
Radni Rady Miejskiej w Łodzi oburzeni pomysłem wprowadzenia obowiązkowej religii lub etyki w szkołach. - Wszystkie pomysły związane ze zmianami w edukacji uderzają w nasze dzieci i młodzież - podkreśla radna i nauczycielka Małgorzata Bartosiak-Sikorzyńska.
Szkoły w Łodzi. Lekcje etyki prowadzone są w ośmiu liceach i jednym technikum. W ubiegłym roku na zajęcia uczęszczało ponad 600 osób. Na początku roku szkolnego udział deklarowało 489 uczniów. W jednej z placówek słyszę, że część z nich już zrezygnowała.
Na "Mapie (nie)równości w szkole" jest kilkadziesiąt placówek z Łodzi i regionu. Uczniowie, rodzice i nauczyciele coraz odważniej zgłaszają nieprawidłowości związane z religią w szkole. - Nigdy zgłoszeń nie było tak dużo, jak w tym roku - mówi prezeska Fundacji Wolność od Religii.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.