- Od kilku tygodni próbuję zatrudnić fryzjera, ale to droga przez mękę - mówi właścicielka jednego z łódzkich salonów. - Dramatycznie brakuje osób z doświadczeniem i umiejętnościami, a właśnie takich szukam. Podobnie jest w salonach kosmetycznych.
Drożyzna w usługach. - Nie podnosiłam cen od trzech lat. Nawet lockdown mnie do tego nie zmusił. Ale jak dostałam nowy rachunek za prąd i za farby, siadłam do zmiany cennika - mówi fryzjerka z Łodzi.
Sylwia Błaszczyk, kosmetyczka z Łodzi, ma za sobą kilka trudnych lat. A przed sobą? - Mam nadzieję, że dużo, dużo pracy - mówi. I zapewnia, że wcale jej to nie martwi. - Bardzo lubię to, co robię, i cieszę się, że dostałam pieniądze na lepszy start.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.