- Przychodzili lekarze, artyści, pracownicy fabryk. Suszarki pracowały do późnego wieczoru - opowiada fryzjerka Barbara Guryn z zakładu przy ul. Sienkiewicza, najstarszego w Łodzi.
- Od kilku tygodni próbuję zatrudnić fryzjera, ale to droga przez mękę - mówi właścicielka jednego z łódzkich salonów. - Dramatycznie brakuje osób z doświadczeniem i umiejętnościami, a właśnie takich szukam. Podobnie jest w salonach kosmetycznych.
Knoppers po zabiegu strzyżenia trafił do kliniki z pęknięciami miednicy. Opiekunka twierdzi, że jej pies padł ofiarą nieprofesjonalnego groomera. Ten z kolei twierdzi, że to on jest ofiarą - hejtu i pomówień.
- Od jednej ze stałych klientek usłyszałam: "Będę musiała wybrać: albo fryzjer, albo leki" - mówi fryzjerka z Łodzi. Kryzys dobija małe firmy.
Drożyzna w usługach. - Nie podnosiłam cen od trzech lat. Nawet lockdown mnie do tego nie zmusił. Ale jak dostałam nowy rachunek za prąd i za farby, siadłam do zmiany cennika - mówi fryzjerka z Łodzi.
Zanim fryzjerka z Wielunia nabrała podejrzeń, że może mieć koronawirusa, zdążyła przyjąć 60 klientów. Sanepidowi przedstawiła długą listę. - Na szczęście pracowała w maseczce - pocieszają w sanepidzie.
U fryzjerki Gosi klientka popłakała się ze szczęścia, gdy zobaczyła, że wreszcie nie ma odrostów. A Agnieszka trzymała klienta na fotelu godzinę, bo ciągle ktoś dzwonił, żeby się zapisać.
Przez dobę od ogłoszenia przez premiera decyzji o kolejnym etapie odmrażania gospodarki w czasach koronawirusa na portalu Moment.pl, który skupia 30 tys. fryzjerów i gabinetów kosmetycznych, umówionych zostało ponad 500 tys. wizyt.
Nauczycielki mówią, że uczniowie są surowymi jurorami wyglądu. Żeby nie musiały się wstydzić siwych odrostów, łódzki salon fryzjerski uruchomił usługi online. Okazały się strzałem w dziesiątkę.
Fryzjerki mówią, że się boją. Bardziej bankructwa niż zakażenia koronawirusem. Anna: - To nie jest tak, że bezmyślnie ryzykuję zdrowie i życie. Ja to dobrze przemyślałam. Boję się jak cholera. Ale pracuję, bo nie chcę głodować.
Pierwsze obcinanie włosów nie musi być stresujące dla dziecka i rodziców. Razem z Alą przenieśliśmy się do świata dżungli w Manufakturze. Czy wizyta w salonie fryzjerskim dla dzieci to dobre rozwiązanie?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.